Autor Wątek: Maja  (Przeczytany 277354 razy)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Maja
« Odpowiedź #240 dnia: Listopada 25, 2014, 08:34:48 pm »
Loniu :'( :'( :'(
Maju dziękuję.. :-* :-* :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Maja
« Odpowiedź #241 dnia: Listopada 25, 2014, 10:00:32 pm »
Majeczko  :( smutno a jeszcze dzisiaj ok 13 nic nie wiedząc przesłałam serducho buziaczkiem w stronę Lonii, poznałam osobiście Lonie w Ciechu ,super babka,piękna kobieta  !!!!
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Maja
« Odpowiedź #242 dnia: Listopada 26, 2014, 07:08:20 pm »
Maju przytulam
Lonię mam w pamięci po spotkaniu w Ciechu, jej uśmiech, pozytywne nastawienie


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #243 dnia: Grudnia 21, 2014, 10:41:09 pm »
Długo mnie tu nie było...przyczyny są różne...NIE AMAZOŃSKIE...W międzyczasie zmarła moja koleżanka...paskudny gad , taki sam jak u mojego brata...sama miałam problemy...ale już je rozwiązałam, jestem zarejestrowana do chirurga-onkologa na 20 stycznia...Ale najważniejsze z ostatnich dni...nie mam już zakrzepicy choć cosik w moich żyłkach zostało ...ale to mój VAT...W styczniu załatwiam skierowanie do Hematologa i wtedy będę się martwić...Na dzień dzisiejszy jestem ZDROWA...czego i WAM z całego serca życzę... :)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Maja
« Odpowiedź #244 dnia: Grudnia 21, 2014, 10:42:28 pm »
Maju ztx :oklaski: :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Maja
« Odpowiedź #245 dnia: Grudnia 21, 2014, 10:53:07 pm »
jestem ZDROWA...czego i WAM z całego serca życzę... :)

Tak mało rzeczy tak naprawdę jest istotnych - zdrowie należy do tych najważniejszych z istotnych :)
Więc dla Ciebie Maju również - zdrowia  :-* :-* :-* Wszystko inne się jakoś ułoży  :0ulan:

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #246 dnia: Marca 05, 2015, 10:51:54 pm »
No i po długim czasie tu zawitałam...qrde cosik VAT daje znać o sobie...Znamię wycieli i dzisiaj pojechałam na wyjęcie szwów...był już wynik...Rak podstawokomórkowy skóry, wariant powierzchowny wieloogniskowy...Podobno nie mam się martwić...26 marca będę na okresowej kontroli u onkologa i spytam co dalej...Pozdrawiam  :)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Maja
« Odpowiedź #247 dnia: Marca 05, 2015, 10:56:22 pm »
Maju, to prawda, nie ma się czym martwić,
nic się z tym nie robi, trzeba tylko obserwować, czy nie pojawi się nowa zmiana - wtedy oczywiście usuwać,
miałam to samo - wycięłam w ubiegłym roku
  :)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Maja
« Odpowiedź #248 dnia: Marca 05, 2015, 11:00:17 pm »
też takowego sobie z ramienia wycięłam; obok siedział kaszak i oba ciachnęli = obserwować i tyle :)
Maju - buziak  :-*

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #249 dnia: Marca 06, 2015, 01:56:20 pm »
Jestem zresetowana snem... :)gotuję sobie rosołek na dietetyczne dni przed kolonoskopią...Pogoda wstrętna...ponuro...a chciałam się zabrać za porządki domowe aby zająć myśli...święta za miesiąc ...A przypomniałam sobie...jutro idę na wieczór grecki do Restauracji...robimy sobie babskie wyjście... :)Buziaczki

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Maja
« Odpowiedź #250 dnia: Marca 06, 2015, 02:32:52 pm »
no i ekstra, trzeba chwytać takie dobre chwile, czerpać z nich energię, nie ma jak babskie, fajne spotkanie;
Maju, u mnie słoneczko, pewnie wkrótce i do Cię dotrze  :)


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Maja
« Odpowiedź #251 dnia: Marca 06, 2015, 03:54:18 pm »
Też lubię takie wyjścia. U nas jedna z restauracji robi takie wieczory tematyczne, ale chyba zaprzestała, bo zawsze dostawałam wiadomość na maila, a od dłuższego czasu cisza.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #252 dnia: Kwietnia 01, 2015, 08:35:41 pm »
Tym razem nie było mnie tttttaaaakkkk długo...Wieczór grecki super ale dlatego,że spotkałam się z koleżankami, a reszta do bani....Byłam na kolonoskopii / NIC nie bolało /- wyniku nie odebrałam ze względu na pogodę,za mocno teraz wieje, ale gdy zadzwoniłam to powiedziała pielęgniarka, że nie mam się martwić  :)pojadę po świętach...i pójdę z wynikiem do chirurga bo nadal biegunki...
Byłam też na mammo i usg cycka i j.brzusznej... :)jest ok bez żadnych zmian od zeszłego roku...
A ostatnio zawitał do nas Artur Andrus...SUPER WYSTĘP...Półtorej godziny śmiechoterapii...teraz gdy Go widzę w TV to się uśmiecham... 
A w domu porządki...już tylko bieżące...stare brudy gdy na Gwiazdkę nie miałam siły...już zrobione...
O sprawach mnie stresujących napiszę później... :-*

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Maja
« Odpowiedź #253 dnia: Kwietnia 01, 2015, 08:44:07 pm »
noooo Maju, czyli do przodu :)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Maja
« Odpowiedź #254 dnia: Kwietnia 01, 2015, 08:46:06 pm »
miło Cię czytać Maju, cieszę się, że jest dobrze  :-*


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich