Autor Wątek: Pierwsza proteza  (Przeczytany 55468 razy)

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #75 dnia: Maja 19, 2014, 06:17:00 pm »
Powiedz, powiedz, jak pomoże to sobie też zapodam, o ile u nas będzie do dostania.
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #76 dnia: Maja 19, 2014, 06:46:47 pm »
Jutro spytam się o nazwe ,bo niestety na butelce sie zamazała .Teraz leki sa takie same w całej europie tak myślę. :oklaski:
Natalia

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwca 22, 2014, 11:06:23 pm »
A ja mam pytanko: gdzie na Śląsku kupować protezkę? Znalazłam dwa sklepy w Katowicach, tyle że w jednym tylko Amoena, w drugim tylko Silima... Nie ma gdzieś tak, żeby było kilka firm? Bo ja to bym chciała porównać, w czym lepiej się będę czuła. I jeszcze pytanko drugie: warto dopłacać do takiej oddychającej? Na wadze mi jakoś szczególnie nie zależy, bo biust u mnie nieduży i różnica pewnie nie będzie powalająca...
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwca 23, 2014, 12:51:24 am »
w Katowicach u naszej pani Grażynki - ma Anitę, polecam. niestety, zazwyczaj sklepy mają po jednej firmie_protezowej, też chciałam porównać, ale nie znalazłam takiego z większym wyborem, musiałam latać w kilka miejsc  :-\ jeśli będziesz chciała się tam wybrać (GLG, ul. Mielęckiego), to zadzwoń sobie wcześniej (mogę podesłać tel na priv) i się umów. może też wtedy podjadę, bo już od dłuższego czasu marzę o nowej protezie i jakoś nie mogę się zebrać i zamówić.

moim zdaniem warto dopłacić. dla mnie najważniejsze jest to, jak się w niej czuję, a nie cena. ostatnio (rok temu jakoś) wybrałam sobie świetną i okazało się, że nie muszę dopłacać wcale. więc nie zawsze najlepsza = najdroższa. ale od początku byłam nastawiona na dwie sztuki, ta druga już pełnopłatna i ją chcę teraz zamówić.

eee, rozumiesz coś z tego? bo pomieszałam trochę, to wyjaśnię  :) najpierw miałam protezę pooperacyjną, z Amoeny, taką bawełnianą. po miesiącu od operacji nabyłam moją pierwszą prawdziwą, też z Amoeny (3 lata temu, dopłacałam 100 zł). potem, po dwóch latach (czyli w zeszłym roku) dostałam znów refundację i kupiłam nową protezę z Anity, u pani Grażynki właśnie, jechałam tam od razu z chęcią kupna jeszcze jednej, samoprzylepnej (ale jeszcze jej nie zamówiłam) (no i będzie ona pełnopłatna - recepty na protezy dostaje się co 2 lata)

wg mnie w pojedynku Amoena vs. Anita, wygrywa ta druga. z Amoeny nie byłam za bardzo zadowolona, mają kilka modeli, ale jakoś mnie nie powaliły. wzięłam, bo musiałam. w Anicie wybór jest większy. teraz mam żebrową asymetryczną (zaskoczyło mnie, że bez dopłaty), przymierzałam ich sporo. jest ok (choć na mój gust trochę za mała  ;) ). tęsknię za przylepną i jakimiś normalniejszymi stanikami...

moim zdaniem, baaardzo subiektywnym i absolutnie nikomu niczego nie narzucającym (bo każdemu może pasować co innego) - proteza i stanik mają być z najwyższej półki. tak, żebym ubierając je codziennie nie pluła dookoła, tylko - pomimo operacji - podkreślała swoją kobiecość. te rzeczy mają mi dodawać pewności siebie, a nie powiększać mój leksykon łaciny podwórkowej - a tak niestety było - wiadomo, metka się ubiera, nie pojawiać się w polu jej widzenia przez najbliższe kilkanaście minut...

dlatego w tym przypadku nie ma dla mnie ograniczeń finansowych. nie stać mnie? trudno, dozbieram i kupię za kilka miesięcy. wolę mieć jedną dobrą rzecz niż trzy szuflady taniego badziewia, które i tak na mnie nie pasuje. tak więc nie: "czy dopłacać", ale: "jak się w tym czuję" jest dla mnie najważniejszym kryterium (i to dotyczy i protezy, i bielizny). (ale to też nie znaczy, że zawsze to drogo wychodzi, bo za pierwszym razem majątku nie zapłaciłam, a za drugim nie dopłacałam nic do meduzy, która podobała mi się najbardziej, a stanik okazało się, że kosztował jakieś sto_coś)

ech, ogólnie o bieliźnie i protezach mogę długo  ;)

aha, jeszcze jedno. w obrębie jednej firmy (czy to Amoena/Anita/Silima) jest wiele różnych modeli. możesz sobie o nich poczytać na www, ale nie nastawiaj się za bardzo, że wybierzesz sobie oddychającą/poruszającą się/dopasowującą_jakośtam. zazwyczaj każdy model ma odrobinę inny kształt i trzeba jeszcze to wziąć pod uwagę i indywidualnie dopasować. ja też za pierwszym razem szłam z konkretnymi planami, a jak się rozebrałam, to okazało się, że mam tyle powycinane, że za bardzo wyboru nie mam, bo to, co ja chciałam, miało taki kształt, że po prostu na mnie nie pasowało. pójdziesz, przymierzysz, zobaczysz i dopiero wtedy zdecydujesz czy ta Twoja "wyczytana" rzeczywiście będzie najlepsza  :)
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #79 dnia: Czerwca 23, 2014, 12:55:18 pm »
Dzięki Metko, nie miałam pojęcia o tym sklepie. Te z Anity zapowiadają się ciekawie, no i nie ma takiej przepaści cenowej między modelami prostszymi i poczarowanymi. Na Warszawskiej jak pytałam, to mieli albo te najprostsze, albo takie za 5 stów, nic po środku. Ja też jestem zdania, że lepiej dopłacić (nawet dużo), niż się męczyć, tylko jestem zielona w temacie, a chciałabym, żeby to dopłacanie miało sens. Nie miałam pojęcia, że jest taka zależność między modelem a kształtem, myślałam, że one wszystkie podobne (rozmiar to inna sprawa, wiadomo). Ja mam wyciachany kawałek mięśnia, więc pewnie też z doborem będzie trudniej... No nic, obaczym! O ile się uda, to chciałabym to załatwić przed radio (czyli w tym tygodniu). Wiem, że w trakcie radio zwykłe raczej odpadają i zostają szmacianki, ale chciałabym chociaż stanik porządny mieć!

Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #80 dnia: Czerwca 23, 2014, 01:03:15 pm »
jeśli w tym tygodniu, to pojutrze. tzn przymierzać możesz przez cały tydzień, ale oni jakoś tak mają podpisaną umowę z nfzetem, że we środy jest tam dodatkowo pielęgniarka i wtedy mogą sprzedawać z refundacją. o ile nic się nie zmieniło  :)
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #81 dnia: Czerwca 23, 2014, 01:40:26 pm »
Kurczę, nie wiem, czy pojutrze dam radę. No nic, w razie czego poprzymierzam, wybiorę, nabędę stanik, a po protezkę przybiegnę w środę, po radio. I tak będę w Katowicach.
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Barbara1958

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 14
  • ...liczy się tu i teraz :)
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #82 dnia: Lipca 14, 2014, 06:52:56 pm »
Dziewczynki mam pytanko do Was. Otóż , moja koleżanka -amazonka ma na sprzedaż nowiutką protezę contakt , przyklejaną , prawą nr. 10 ....Chce za nią 350 zł + do tego druga pierś używana ( stan idealny, gdyż noszona w kieszonce krótki okres) GRATIS!!!!! Ona bardzo schudła i piersi obie są za duże :) .Może któraś jest zainteresowana? buziaki

Offline zabkali

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #83 dnia: Września 24, 2014, 12:15:45 am »
Witam
Proszę o kontakt osoby które noszą lżejszą protezę
Mam biustonosz 85D i propozycję amoeny energy nr 10
tylko nie wiem czy normalną czy lżejszą. Teraz mam za małą (nr 9 natura 1S) i bolą mnie plecy

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #84 dnia: Września 25, 2014, 01:14:48 pm »
cześć zabkali,
ja akurat nie nosiłam nigdy takiej protezy, ale wiem, że dziewczyny z dużym biustem są zadowolone z takiego rozwiązania,
chyba warto spróbować  :)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #85 dnia: Października 05, 2014, 07:38:50 pm »
Jak długo jest ważny wniosek na protezę?? ( boję się ,ze mi kolejny przepadnie)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #86 dnia: Października 05, 2014, 07:41:11 pm »
Miesiąc.
Ale nie wiem czy od wypisania przez lekarza czy od przypieczętowania w NFZ..
Contra spem spero 

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #87 dnia: Października 05, 2014, 07:47:47 pm »
DZięki szarlotko! Miesiac od wypisania przez lekarza  minął  ponad tydzień temu :( Jutro skoczę do sklepu i popytam czy się jeszcze załapię!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #88 dnia: Października 05, 2014, 07:56:40 pm »
od wypisania przez lekarza


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Pierwsza proteza
« Odpowiedź #89 dnia: Października 06, 2014, 09:36:14 pm »
Donoszę ,że pobiegłam dziś  z przeterminowanym wnioskiem, do najbliższego sklepu ortopedycznego czyli tego znajdującego się  w moim miescie . Hurra! MIła pani oznajmiła ,ze podbije wniosek gdzies tam :)  i mogę spokojnie zakupić protezkę! Alleluja ,wreszcie ! Martwię się tylko czy znajdą odpowiednią . Od razu zamówiłam 3 staniki do mierzenia , mają dzwonic jak już wszystko będzie  w sklepie!
Ps. Meciu- sorki, jednak czasu mi zabrakło na porządne, spokojne umówienie się w Katowicach , może  następnym razem ,przy zakupie kolejnej???
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat