Autor Wątek: mój zakręcony świat:)  (Przeczytany 100243 razy)

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
mój zakręcony świat:)
« dnia: Listopada 14, 2013, 04:08:59 pm »
cześć. Postanowiłam cos popisać , bo tak jest lżej:)
juz wcześniej pisałam ,że moja mama 10 grudnia idzie na wycięcie "cosia" z pęcherza moczowego:( oczywiście obudziła sie we mnie moja hipohondria i newrica. i zaczeło się macanie piersi 1000 razy dziennie, uczucie kamieni w piersi, ból piersi promieniujący do pachy. czyste objawy zaawansowanego raka piersi!
maskara:)
a co lepsze. ja osoba jak Niewierny Tomasz, poki nie dotknie  nie uwierzy. dałam sie naciąć na sklep RETROBUT.PL. cieszyłam się jak małe dziecko ,że kupiłam wmarzone buty z The North Face czekac miałam do miesiąca czasu. i co? nagle afera w tv i gazetach piszą ,że jest firma co naciąga.i oczywiście ja też się dałam w to wrobić >:(
aaa co u mnie jeszcze:) zmianiłam budowe , tak mi było żal odchodzic od zespołu ale wiedziałam ,że tam juz nie rozwinę swoich możliwiość. i [przeszłam na budowę mostu... dzis usłyzała tekst "... baba na budowie..." no to juz się wsciekłam. odwróciłam sie do faceta i mówie " kolego.. musisz sie przyzwyczaic ,że teraz będę codziennie przezz 5 dni w tygodniu uczestniczyć w Twoim zyciu zawodowym i jesli masz problem z kobieta na budowie to przełknija tę gorzka pigułkę i spuśc swoje męskie EGO!a poza tym BABY to były kiedys na targach i przekrzykiwały się. więc obudz się :)odwróciłam się na pięcie i poszłam.a potem wpadł PiP na budowe:)
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 14, 2013, 04:11:42 pm »
Baba z jajami z Ciebie, Aniu :0ulan:
Co do reszty, to powtórzę: szkoda się nakręcać
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 14, 2013, 04:15:36 pm »
 xhc, tak trzymaj.

Mam też koleżankę o podobnym fachu.
Drobna, delikatna blondynka, ale facetów se ustawiła, że aż miło  :0ulan:
« Ostatnia zmiana: Listopada 14, 2013, 04:17:14 pm wysłana przez Mirusia »

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 14, 2013, 04:16:15 pm »
no widzę, że o-p-e-r małe poskutkowało  >:D
i się wzienaś za pisanie  :0ulan:
u mamy, to z pewnością nic złego , czeba spokojnie poczekać na wyniki hst-pat O0
chłopu dobrześ rzekła - szowinisty jedne  >:(
a z butkami niefart ....
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 14, 2013, 04:16:48 pm »
Anka, pamiętaj, że facet to...... nooo oni sie rozwijają dużo wolniej niż papier toaletowy  ;D
ale widzę, że świetnie sobie z nimi radzisz  :D cus w moim stylu  ;)

w naciągające firmy też się dałam wrobić (pomimo mojego doświadczenia życiowego - hehe kalendarz nie kłamie - i mojego "niby" cwaniactwa) całe szczęście, że koszty były minimalne

mam nadzieje, że w swoim wątku będziesz często pisać i dasz się lepiej poznać, bo wiele dobrego o Tobie słyszałam (w kuluarach  ;D )
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 14, 2013, 04:55:25 pm »
dzięki  Dziewczyny za tyle miłych literek:) a  moje wypociny to Anioła zasługa. pogroziła i się wystraszyłam:) ::(( ::((
faceci w tym zawodzie są  czasami łokropni:) jak to mój kolega mówi "żółć im z d..y wychodzi , ale podobno po 50 łagodnieją:)
ale, ale chyba aż tacy beznadziejni nie są. ostatnio mnie miło zaskoczyli. sam kierownik koordynator zorganizował mi prezent na urodziny:) byłam zaskoczona , bo przecież już wtym zespole mnie już nie ma, a tu bukiety kwiatów.  i to takie piękne. nawet od moich znajomych takich nie otrzymałam:)
jak chcecie będę tu pisać choć czasami to może być bełkot:)jak nie ograniecie tego- czasami i ja nie mogę- to mnie do pionu doprowadźcie:) [url=http://www.greensmilies.c zmykam się uczyć bo za tydzien egzamin na uprawnienia.
aaa już wiem skąd ból cyców- okres dostałam:) xhc xhc
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 14, 2013, 05:29:41 pm »
od czasu do czasu i bełkot można poczytać  ;D
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 14, 2013, 05:31:20 pm »
Podsyłaj te swoje rozmówki z chłopami, są świetne i wykorzystać będzie można. Taka praca, gdzie coś się dzieje to jest to. Chłopy niech się cieszą, że Ciebie mają, to szansa dla nich, dla ichnego rozwoju.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 14, 2013, 05:45:02 pm »
Się mi przypomniało, jak kiedyś jakiś kierowca wyskoczył z samochodu, zreszta wymuszając na mnie pierwszeństwo na skrzyżowaniu równorzędnym, ze słowami: "Jak jeździsz głupia ci_po"  ::(( Spokojnie odsunęłam szybę i z uśmiechem się go zapytałam: "chcesz o tym porozmawiać h_ju?"
Spłonął i zniknał. Nie jestem z siebie dumna, ale czasami inaczej się nie daje  :-\

Aniu, trzymaj się dzielnie. Na prawdę jesteś Baba z jajami. I tak jest dobrze  :-* :-* :-*

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 14, 2013, 05:49:21 pm »
lubie baby z jajami :D
bo zawsze chciałam taką być, ale mnie nie wyjszło :(

pisz dużo ;)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 14, 2013, 05:51:28 pm »
Przeczytałam mojemu mężowi przygodę Agawy ... za taki tekst z jej ust, gotów wymusić pierszeństwo  xhc
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 14, 2013, 05:57:26 pm »
Agawo hahahhah miała podobną sytuacje:) zrobiła prawko jezdzilam moze tydzień i bardzo bałam się skręcać w lewo:) stałam na skrzyżowaniu i zrobiła korek. w końcu wysiadł kierowca tira , który stał za mna i z pyskiem na mnie " po co ci dali prawo jazdy" na to mało myslac odpowiedzialam "po to żeby takim hu...om jak ty życie utrudniać":)
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 14, 2013, 06:00:32 pm »
oj dziewczynki  xhc
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 14, 2013, 06:01:40 pm »
oj, dobre  xhc
A Lulowy mąż ma u mnie cytacik  >:D

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: mój zakręcony świat:)
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 14, 2013, 06:11:08 pm »
Oj, Dzieweczki - jak Wy się brzydko wyrażacie :o Ja to tylko pokazuję środkowy paluszek  >:D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)