angelowy wątek

[agawa]

nie bardzo wiemy co z nią zrobić i chyba technikum będzie najlepszym wyjściem.

Jak się nie wie, co robić, to chyba jednak lepsze LO… Na sggw zawsze się dostanie, nawet z kiepską maturą; nie na weterynarię może, ale na inny kierynek
Może się mylę, ale boję się techników. Z powodów… hm…? … zbyt wielu osób ze zbyt niskimi aspiracjami. A jednak nie ma to jak wpływ kolegów, którym się chce Gadanie rodzicielskie tego nie zastąpi … niestety...

[metka]

ja też technikum kończyłam

[agawa]

ale to nie było dzisiaj 

[metka]

no. wtedy jeszcze technika pięcioletnie były. a poziom nauczania duużo zależy od nauczyciela - my, przy naszej wymagającej wychowawczyni_polonistce, w ogóle się nie orientowaliśmy, że program jakoś okrojony miał być. teraz się tego od Was dowiaduję  u nas wiadomo było z góry - jak jej klasa, to klasa najlepsza w całej szkole (a to zespół szkół był, klasy politerkowane połową alfabetu, łącznie z w i v  ). i nie było gadania. ale wtedy jeszcze nauczyciel miał autorytet. już nie każdy, ale jednak.

[aquila]

nie bardzo wiemy co z nią zrobić i chyba technikum będzie najlepszym wyjściem.

 Na sggw zawsze się dostanie, nawet z kiepską maturą; nie na weterynarię może, ale na inny kierynek

phyhy, niestety racja, tu studiują i kończą nawet ci co mają od góry do dołu dopuszczające na świadectwie i niskie procenty na maturze

[TOJKA]

na dziennych też?

[Basia75]

Angeles,moja starsza świeżo po ukończeniu technikum,matura zdana,egzamin zawodowy celująco z wyróżnieniem.
Ma tytuł -  technik organizacji usług gastronomicznych a z jedzeniem/gotowaniem/organizacją nie ma nic wspólnego obecnie.Nawet zapał do studiów minął,boję się że bezpowrotnie.Pracę ma,owszem ale nie w tym zawodzie

[Monia_Lissa]

Andżeles, za tę dziewiątkę, co to w innym wątku przeczytałam o niej, wypijem dziś zez Tobą!
Niech Ci się szczęści!!!

[aquila]

na dziennych też?

głównie na zaocznych, ale i niektóre kierunki dzienne nie słyną z wysokiego poziomu (szczególnie te niepasujące do profilu uczelni)

[TOJKA]

eee na zaoczne to na UAMie też spokojnie można z 30% maturą

[Kela]

mój średni wybrał technikum ekonomiczne
dobry uczeń, umysł ścisły
nie chciał słyszeć o liceum
a wczoraj rozpacz wielka, bo on chce rozszerzenie z matematyki ( tylko 5 uczniów było zainteresowanych rozszerzeniem)
nauczyciel we wrześniu obiecał dodatkowe zajęcia, a teraz się miga
i znowu głowa pęka - przenosić go do L.
a może korki? ech

[Mirusia]

Andżeles, lampkę finka za rocznicę i taką ładną 

*************
Nijak, nie podobajom mi siem te procenty z matury 
Wydaje mi siem, że potem jest dużo wylotek, bo skąd uczelnia przyjmując delikwenta (tkę) ma wiedzieć, kto zacz? Chiba nie po tych durnych punktach  Nie mówiąc już o samej maturze.
Pamiętam, że po maturze czułam się najlepiej wykształcona, a tera przeca oni się uczą jeno, żeby zdać     

[b_angel]

Andżeles, za tę dziewiątkę, co to w innym wątku przeczytałam o niej, wypijem dziś zez Tobą!
Niech Ci się szczęści!!!

ja lubiem świntować 
a na mikołaja se cycka utłam  - to dopiero bedzie okazaja do swiętowania za tydzień 

a jak myśle o maturze mojego młodego , to mie w dołku ze strachu sciska 

[dani]

O, dżamprezka.
Najlepszego Anioł.
Oby Ci cycek nie obwisł.

[hamak]

O, dżamprezka.
Najlepszego Anioł.
Oby Ci cycek nie obwisł.

I najlepszego, ma sie rozumieć