Autor Wątek: Dolegliwości naszych oczek  (Przeczytany 56295 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #180 dnia: Września 03, 2018, 03:04:21 pm »
Mirusiu, super, odpoczywaj :-*
Na słonko (w ogóle na dwór) wychodziłam w okularach słonecznych, więc może dlatego nie odczułam rażenia słonka. Poza tym Ty miałaś minusy, ja plusy, więc i soczewki inne i może w zależności od nich lepiej lub gorzej wpasowuje się. Życzę by dolegliwości szybko minęły.
Odebrałam dziś okulary do "chodzenia". Ostatnio chodziłam bez i teraz w brylach nie czułam sie pewnie. Byłam badana przez okulistę w Vigin Expres, więc mam nadziję, że dobrze mi dobrał. Ale po komforcie, jaki miałam z progresami, muszę się przyzwyczaić. No i przekładać. W tych do chodzenia nie przeczytam cen w sklepie. Teraz przy kompie też muszę mieć te do czytania. Byle do 24 października. Wtedy zobaczę, czy dostanę skierowanie na drugie oko.
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #181 dnia: Września 11, 2018, 08:11:34 pm »
też pognałam po nowe brele, nie dało się żyć na starych

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #182 dnia: Września 11, 2018, 09:03:43 pm »
Mirusiu, a Ty miałaś robione na nfz czy prywatnie?
Moja mama była dzisiaj na kwalifikacji do zabiegu.
I dostała termin na maj 2022!!!! roku
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #183 dnia: Września 11, 2018, 09:09:21 pm »
Ja wciąż czytam starymi. Znaczy widzę tym nieoperowanym. Moje do czytania są już do odbioru, ale ja zagranicą.
Ta tymczasówka kosztowała mnie ponad 300 zł. Docelowo z pewnością zrobię progresy 8)
Mirusiu, minęły dolegliwości, o których pisałaś?
Ja za dwa dni kończę zakraplanie i będę tylko ewentualnie nawilżać
Jak myślisz, mogę iść do sauny? Ola zamierza mnie zabrać do hamamu arabskiego na relaks.
Danusiu, jeśli to przeczytasz, to proszę spytaj siostrę, czy po miesiącu od operacji mogę korzystać z sauny. Z góry dziękuję  :-*

Betty u nas terminy są ok 5 miesięcy, a w Zgorzelcu 3 miesiące, oczywiście na NFZ
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #184 dnia: Września 11, 2018, 09:18:21 pm »
na nfz

koleżanka na emeryturze, więc jak Twoja mama, tak odległe terminy przyspieszała podaniem z uzasadnieniem
wiem, że to śmiesznie brzmi, ale coś takiego tutaj funkcjonuje (tak się domyślam, że medyczne uzasadnienia z podaniem wsiech chorób), ja czekałam pół roku z wpisem, że osoba pracująca, pilne

Dano, trudno to nazwać dolegliwosciami, ale szwy pod powiekami ciągle czuję, niby ma prawo być nawet do kilku tygodni
byłam na kontroli i pono się wszystko ładnie goi, zakraplanie do 21.09, wtedy ponowna kontrola, pewnie tak dlatego, że l-4 ponad 30 dni i muszą dać zaśw. o zakończeniu leczenia, tęczówka mi ciągle od czasu do czasu drga, dzisiaj to oglądała optometryska i mówiła, że to mięsień i tak jest często, natomiast jakość widzenia jest niesamowita i tu są problemy dla mojego mózgu, stąd ta decyzja o brelach, i do dali, i bliży, ponad pięć setek poszło (można powiedzieć, że tylko pięć, bo te do dali włożyłam w stare odnalezione w domu grzmoty, ale za to niezniszczone i teraz całkiem na czasie) i też mam świadomość, że to się może zmienić, i ja raczej zawsze na szkłach kontaktowych, trudno ;)

wydaje mi się, że z sauną lepiej by się było wstrzymać, na moim wypisie stoi, że gorących kapieli nie wolno przez okres pooperacyjny, czyli minimium 2 miechy, mogłoby się nic nie stać, no ale po co sobie zaszkodzićw razie "w"

 :-*
« Ostatnia zmiana: Września 11, 2018, 09:27:48 pm wysłana przez Mirusia »

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #185 dnia: Września 11, 2018, 10:48:01 pm »
Ja robiłam w vigin expres. Zniżka 100 zł w sierpniu + tyle ile ma się lat (u mnie 66 zł) i drugie okulary 50 %. Te do czytania bez antyrefleksu, pocienionych soczewek. Miałam ze sobą swoje 3 stare okulary. Ale gdybym skorzystała z moich oprawek, to zniżka 50 % odpada i na jedno by wyszło.
Mirusiu, ja szwów nie czułam w ogóle. Na początku trochę tak jakby szczypało, przy zakraplaniu
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #186 dnia: Września 18, 2018, 09:37:58 am »
13.09 skończyłam zakraplanie obowiązkowe i rozpoczął sie problem z łzawieniem. Zalecała pani okulistka krople na suchość oka, ale o łzawieniu ciągłym nie mówiła. Mam jeszcze te zapisane krople. Może choć 2 x dziennie je użyję. Nie mam wśród znajomych okulistki, a te ze szpitala, czy przychodni, nie odbiorą telefonu. Czekam na wizytę do mojej okulistki, ale ta dopiero 24 października. Muszę jakoś przetrwać. A od łez już skóra pod okiem mnie swędzi  :(
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #187 dnia: Września 18, 2018, 10:04:24 am »
Dana a może jakąś prywatną wizytę u okulisty, może coś z kanalikami się stało i nie odbierają łez.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #188 dnia: Września 18, 2018, 08:05:12 pm »
a może to uczulenie, alergia?
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #189 dnia: Września 18, 2018, 08:31:33 pm »
pisałam już na messegngerze, bo czasami, nie logując się, w ciągu dnia tu zaglądnę z telefonu
loguję się raczej tylko z lapka, ale coś mam wrażenie, że nie odczytałaś
Dano, na nim po lewej stronie masz niebieski domeczek, jak przyjdzie Ci wiadomość, to masz na nim czerwonego plusika
tekst wiadomości widać (i jest do odczytu) wytłuszczony przy osobie od której pochodziła

nie czekaj tak długo, idź lepiej prywatnie, pewnie to nie jest nic poważnego, może faktycznie alergia,

swoją drogą mocno wk*****ące, że człowiek będący po zabiegu, nie może dostać się do specjalisty  >:(
jak zwykle, u nas podobnie, limit wizyt, przewidziany w tej sytuacji, został wykorzystany przez pacjenta i sio
« Ostatnia zmiana: Września 18, 2018, 08:33:09 pm wysłana przez Mirusia »

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #190 dnia: Września 18, 2018, 08:54:16 pm »
Mirusiu, dzięki za troskę. Odczytałam i chciałam buźkę odesłać (z telefonu) ale mi nie wyszło. Dopiero wczoraj czekając u stomatologa, miałam czas i sobie zainstalowałam mesendżera i fejsa.
Faktycznie, NFZ płaci za zabieg, ale potem pacjent, po jednorazowej wizycie sprawdzającej po upływie miesiąca, zostaje sam. Lekarz, który kierował i owszem, można, ale trzeba odczekać w kolejce. Zapisałam się zaraz po zabiegu. Najbliższy termin to 24 październik - 2,5 miesiąca, to i tak nieźle, jak na nasze standardy
Prywatnie się nie wybiorę. Dokuczliwe to jest, ale poczekam. jedyne, co mnie niepokoi, dlaczego łzawi tylko to operowane oko. Dotychczas nie raz miałam problem z łzawieniem oczu. Okulistka próbował różnych kropli, nawet ze sterydami. Łzawienie raz było intensywniejsze, raz słabsze. Przekuwała mi kanaliki, ale niewiele to dało.
Mirusiu, a jak Twoje oczka?
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #191 dnia: Września 18, 2018, 09:18:58 pm »
...
Mirusiu, a jak Twoje oczka?

chyba ok ;), dzięki
jutro odbiorę okulary, to może to moje widzenie będzie bardziej jednolite
na razie po domu chodzę bez, a na zewnątrz na jedne oko soczewka, na drugie nic, a na to okulary przeciwsłoneczne
jak na razie to i po schodach w dół mam czasami problem (jakby coś z równowagą)
dlatego z podziwem pisałam o Twoim jeżdzeniu autem, wiem przecie, że w nim na doopie się siedzi  ;)
chodziło mi o równowagę, no ale Ty nie masz najwyraźniej z tym problemu

idź, idź, nie czekaj
sprawdź, wyklucz
pamiętaj, że tam było cięcie
takie jest moje zdanie

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #192 dnia: Września 18, 2018, 11:07:38 pm »
Mirusiu, w pierwszym odruchu, z moich progresów wyjęłam szkło z tego operowanego oka. Na to też, podobnie jak Ty, nakładka przeciwsłoneczna. I nie dało się funkcjonować, a jeździć to już w ogóle. Linie na drodze podwójnie widziałam  ::(( Chodziłam tylko w przeciwsłonecznych.
Dobrze, że u Ciebie dobrze  :oklaski:
 
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #193 dnia: Września 19, 2018, 08:02:37 pm »
...
Dobrze, że u Ciebie dobrze  :oklaski:

hmmm..., doopy nie urywa
okulary odebrałam, ale ......
widocznie trzeba czasu, żeby to jakoś doszło do normy  ;)

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Dolegliwości naszych oczek
« Odpowiedź #194 dnia: Września 25, 2018, 08:47:58 am »
Mama dziś po wstaniu narzekała na ból oka. Najpierw nie zwracałam uwagi, bo ona często narzeka, ale teraz widze, że w jednym oku cale białko ma czerwone!  :o Czy z tym trzeba do okulisty?
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia