Podaję przepis na życzenie Beci i Aquilli:
2 i 2/3 szklamki mąki amarantusowej ( bądź kukurydzianej,ryzowej)
1 łyzeczka sody( nie zawsze daję)
2 łyżeczki przyprawy do piernika bądź samego cynamonu
1/2 łyżeczki soli
1/2 szk melasy w płynie
1/2 sz roztopionego oleju kokosowego
1/ szl cukru demerara lub agawy
1/szk mleka roślinnego np. migdałowego
W jednej misce zamieszać suche produkty w drugiej mokre. Połaczyc ,wymieszać rekami . Uformowac na kształt dysku i do lodówki na 15 min. Na stolnice wykładac po kawałku wałkować i wykrawac ulubione kształty( u mnie dinozaury
na gr 5 mm, ułozyc na blasze wyłożonej papierem .PIec w 180 st około 10-15min.
Przechowywac w zamkniętym blaszanym pudełku.( jak zwykłe pierniczki)
Lukier:
1,2 szkl cukru pudru ( mielę trzcinowy)odrobina gorącej wody ,odrobina agawy, mieszam i szybko pokrywam pierniczki.
Kto może jesc- dodaje sok z cytryny,odrobinę mleka, trochę mąki , taki lukier wyschnie na ciasteczku..