Amor, Dana dziękuję
Sasky, dawaj jakieś wymiary, pogłówkuję
(Zuzie też robiłam formę)
Mag, luz...nie ma sprawy.
A poza tym mówię tak: dla koleżanek Amazonek cena kiecek jest inna! Przynajmniej 30 % niższa. Przyznacie, że jak na szyte w "kilku sztukowych" seriach, to całkiem ok?. Tym bardziej, że na razie uprawiam krawiectwo indywidualne
Co do reszty...nie wiem
.. Z komina, to już nie bardzo mogę zejść, czy z tego "naszyjnika".