Autor Wątek: Operacje ginekologiczne  (Przeczytany 40321 razy)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #165 dnia: Listopada 21, 2017, 07:10:08 pm »
moje zdanie Keluś znasz...ja fanka chirurgii  ;).....nie ma narządu...nie ma choroby
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #166 dnia: Listopada 21, 2017, 07:18:16 pm »
Ja już dość dawno usunęłam jajnik z powodu torbiela.Ponieważ miałam również usuwaną macicę ,to zostałam z jednym jajnikiem.Działał do 57 roku życia bez problemòw.
Natalia

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #167 dnia: Listopada 21, 2017, 07:34:50 pm »
też mam ochotę wywalić, ale to będzie 10 operacja i 8 narkoza (dwa razy było znieczulenie w kręgosłup) w moim życiu
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #168 dnia: Listopada 21, 2017, 08:18:01 pm »
Jezu kiedy to tyle zdążyłaś zrobić?Ja dociągnęłam do 4 I myślałam,,że to dużo ::((
Natalia

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #169 dnia: Listopada 21, 2017, 08:21:33 pm »
Ja bym cięła, mimo kolejnego znieczulenie lub narkozy, łepetyna spokojniejsza, a Ty ku czemu się skłaniasz?

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #170 dnia: Listopada 21, 2017, 08:25:56 pm »
Usuń, Kelu, dla spokojności. Laparoskpowo brzmi dobrze.
Ja też się zbieram, choć nic tam niby nie ma (znaczy półtora roku temu ::(( nie było)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #171 dnia: Listopada 21, 2017, 08:28:07 pm »
jak chcą usuwać, to pewnie też bym się zgodziła, tak dla wszelakiej spokojności


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #172 dnia: Listopada 21, 2017, 08:32:08 pm »
U mnie lekarz po stwierdzeniu torbiela ,stwierdził,że dopiero po wycięciu będą wiedzieć co to jest.
Natalia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #173 dnia: Listopada 21, 2017, 08:44:13 pm »
Aco z torbielą w nerce. Widać ją u mnie na USG już d kilku lat ???
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #174 dnia: Listopada 21, 2017, 08:50:45 pm »
NIco jeśli nie zmienia się. Mnie w tym roku pierwszy raz  zauważono torbielkę w korze nerki. Lekarz stwierdził- proszę zaraz o tym zapomnieć to nic nie jest. Podobno w nerkach nie wiadomo dlaczego się tworzą czasem nawet licznie-  chyba ze starości  ;D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #175 dnia: Listopada 21, 2017, 08:52:33 pm »
torbiel w nerce - badanie kontrolne, przy usg brzusia, zawsze ją dokładnie oblukają


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #176 dnia: Listopada 21, 2017, 09:06:38 pm »
No to mnie trochę uspokoiłyście z tymi torbielami, bo u mnie naprzemiennie widzą raz w jednej, raz w drugiej nerce torbiele. Zastanawiam się czemu nie widać w dwóch na raz.  >:D Sprawdzę jeszcze prywatnie.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #177 dnia: Listopada 21, 2017, 09:10:44 pm »
pewnie sobie przeskakuje  ;D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #178 dnia: Listopada 21, 2017, 10:52:24 pm »
Kelu - usunąć
ja to bym zrobiła już dwa lata temu - nie lubie obserwowania - wole jak roza - ciachnąć i luzik  ;)
u siebie ciacham co ino podejrzane, nie lubię żadnych  stworków, które chcą w moim ciele pomieszkiwać 
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #179 dnia: Listopada 21, 2017, 11:08:24 pm »
Ja bym usuwała.
P.s. właśnie policzyłam swoje: 7 razy narkoza + jedno znieczulenie w kręgosłup.. ::((
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,