Autor Wątek: Operacje ginekologiczne  (Przeczytany 40487 razy)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 06, 2014, 10:19:52 pm »
pierwszy dzień - badania i dieta
drugi dzień - operacja = po operacji dostajesz silne środki przeciwbólowe
trzeci dzień -  siadasz na łóżku, możesz sobie pozwolić na mały spacerek  (np do toalety) = nadal silne środki przeciwbólowe
czwarty dzień - starasz się wstawać i spacerować (TRZEBA chodzić, aby się zrosty nie porobiły) = tabletki p/bólowe
piąty dzień - prawie śmigasz ;) = tabletki p/bólowe na życzenie
szósty dzień - idziesz do domku = sama sobie aplikujesz w miarę potrzeby p/bólowe

tak było u mnie  :) i za pierwszym i za drugim razem  :)
dodatkowo za tym razem dostałam receptę na 10 zastrzyków p/zakrzepowych (4 szt dostałam w szpitalu)

Majka, w którym szpitalu Cię będą ciachać  ???
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 06, 2014, 11:07:55 pm »
... czyli po powrocie do domu ... sama sobie robisz wkłucia p/zakrzepowe.
W szpitalu - myślałam, że to niemożliwe, ale po krótkim przeszkoleniu ... jakoś poszło  ;)
Więcej strachu - niż to warte  xhc

Pozdraviam  :)

Offline Majka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 99
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 07, 2014, 01:30:39 pm »
Dziękuję Wam za odpowiedź  :oklaski:ale mam jeszcze pytania - zakładają cewnik? jeżeli tak to na jak długo i co z lewatywą - kiedy i ile ? Zastrzyki p / zakrzepowe w brzusio robił mi ślubny w domu przez 20 dni po  mastektomii w lutym ,to ma wprawę. I kolejne pytanko - znajoma mi mówiła ,która była operowana rok temu ,że trzeba się ogolić ale nie wolno mieć ani jednego zaczerwienienia lub krosteczki nawet najmniejszej w rzeczonej ogolonej okolicy bo odsuną pacjentkę od operacji , czy to prawda? Mam zamiar się oporządzić po raz pierwszy kilka dni wcześniej , potraktować OCTENISEPTEM więc nawet jak by coś było to się wygoi a tylko mnie na bieżąco już na oddziale ogarną . No nie wiem , może źle myślę .............Aha jeszcze - czy zakładałyście ściągający pas na brzusio po operacji?  Pewnie mi się w trakcie jeszcze coś przypomni .  :)  Kiedy pozwolą coś zjeść lub się napić po operacji?

Pozdrawiam !!!
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2014, 01:33:51 pm wysłana przez Majka »

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 07, 2014, 02:59:56 pm »
pasa ściągającego nie nosiłam, więc nie wiem po co to_to_komu
cewnik - ściągnęli mi na drugi dzień po operacji = 24 h
lewatywa - nie robili mi = dają czopek na wypróżnienie, a wcześniej ścisła dieta tzn. do szpitala na czczo, bo badania; po badaniach zupa-wodzianka  ;), a po zupie już nic nie wolno było jeść, można było ociupinkę pić wodę, a od 19-tej już nawet wody nie wolno było pić; więc jak się około 17-tej zaaplikowało czopek to poleciało wszystko  ;)
po operacji: dzień pierwszy - po kilka kropel wody
dzień drugi - woda + jeden raz kubek owsianki na wodzie
dzień trzeci - woda, herbata (niesłodzona), dwa razy po kubku owsianki na wodzie
dzień czwarty - woda, śniadanie=herbata (niesłodzona), obiad - kubek z owsianką j.w, , kolacja - herbata i sucharki + od Amorka w esemesie stek  xhc
dzień piąty - idziemy do domu   ztx  a w domku: jogurt naturalny, owsianka, sucharki, biszkopty, kaszki jak dla niemowlaków, kompot z jabłek + jabłka z kompotu (dobre na zaparcia, z którymi musisz się liczyć)
później kolejno, powoli, w nie za dużych ilościach: zupki, ziemniaczki, gotowane mięsko
po około tygodniu można wpierniczać wszystko (oprócz smażonego)

dopisze resztę później, bo moje chłopisko z roboty wróciło = trza mu dać jeść   :pot:

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Majka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 99
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 07, 2014, 04:24:44 pm »
Dziękuję Tojeczko i czekam na ciąg dalszy !

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 07, 2014, 04:28:50 pm »
nooo chłopisko nakarmione  :)

golenie - o tych zaczerwienieniach czy krosteczkach to pierwsze słyszę; golenie se szczeliłam samodzielnie w domku, pielęgniarka oglądała dzieło każdej z nas i poprawiała, coby było dokładnie; tak sobie myślę, że szkoda tej roboty w domu (nooo chyba, ze tak z grubsza  ;) ), bo pielęgniarka wprawna i robi to zgrabnie i szybko = ewentualnie se można swoją maszynkę wziąć

Majka, ja tak dopytywałam, w którym szpitalu będziesz miałam operacje, bo chodzi mi o to czy to szpital onkologiczny czy nie. Ja operacje miałam w nie_onkologicznym i musiałam bardzo pilnować, coby mnie nie kłuli w rękę po stronie operowanej, no i za każdym razem przypominać, że ja onkologiczna. Bo personel jakiś niedouczony i myślał,że jak ja już 5 lat po operacji to tak jakbym tego raka nigdy nie miała  ;) , hehe, no i chyba po 5 latach to mi węzły odrosły  xhc

Zajrzyj jeszcze do mojego wątku http://www.forum.amazonka.org.pl/index.php?topic=218.915  od strony 62 troszkę popisane o czasie operacyjno_ginekologicznym


aaaaaaaa i pamiętaj coby jak najszybciej do pionu się ustawiać  ;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2014, 04:31:38 pm wysłana przez TOJKA »
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 07, 2014, 07:12:25 pm »
O goleniu to nie pamiętam, czy było czy nie. Po operacji mogłam odrobinkę wody pić do czasu aż mi gazy odeszły, w tym samy dniu dostałam kleik, a od następnego normalne posiłki szpitalne. Chodzić to szybko zaczęłam, bo ból nie pozwalał mi leżeć, ale mój ból nie był związany z operacją. Mało wygodne (twarde, jak przełaziłam na nie to już wtedy narzekałam, jeszcze kontaktowałam) łóżko na sali operacyjnej, spowodowało jakiś ucisk w stawach lędźwiowo-krzyżowych.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 07, 2014, 08:28:36 pm »
do operacji było nas chyba 6 sztuk
wieczorem przed wszystkie gęsiego do golenia....to nic, ze se sama depilacje zrobiłam
pielęgniarka brzytwą  :o poprawiła...nie ma ostać ani jeden kłaczek  ;D

potem gęsiego....za koleją wsie na lewatywę......do kibelka jak kto wolał  xhc
wodę pozwolili pić do 24
rano tez po kolei na zakładanie cewnika

w dniu operacji to tylko se mogłam usta pomoczyć
ale na drugi dzień.....na śniadanie zdjęli cewnik....i 3 butle w żyłe czegoś_tam dali

....a na obiad na dnie talerza jakiegoś kleiku trochę
.....................ależ był pyszny bo takiej głodówce  mnx
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Majka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 99
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #38 dnia: Kwietnia 07, 2014, 11:16:24 pm »
Tojka -ja będę operowana tak jak Ty w szpitalu na ginekologi nie onkologicznej więc muszę  personelowi przypominać o tym,aby mniei nie kłuli w ręke po operowanej stronie. Niczego jednak  się tak nie boję jak tego ,czy się obudzę po narkozie  ................ale myślę ,że nie tylko ja tak mam- tym się pocieszam.
LULU -- długie leżenie przy moim kręgosłupie też może być nieciekawe.
ROZA3  - jeżeli Was było 6 do operacji to czekałyście ,że tak powiem w kolejce to wiesz raczej ile trwa zabieg? tzn po jakim czasie wróciła pacjentka z sali operacyjnej od momentu udania sie na operację ?

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #39 dnia: Kwietnia 07, 2014, 11:27:54 pm »
Majka,
dla mnie też najgorsze ze wszystkiego było: czy sie obudzę
tłumaczyłam sobie, że przecież serducho mam zdrowe, ze nigdy nie miałam kłopotu z narkoza
ale jednak cos mi po głowie chodziło z tym wybudzeniem  ::((

Pytasz o czas operacji - wszystko zależy od tego co wycinają i od operatora i personelu.
Jeśli jest to "zwyczajne" usunięcie macicy wraz z przydatkami to mniej więcej 1 do 1,5 godziny

Mnie zabrali około 11,30  a  o 13.58 już wysłałam pierwszego esemesa  ;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2014, 11:29:27 pm wysłana przez TOJKA »
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Majka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 99
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 08, 2014, 12:04:36 am »
 Tojka -Ty jesteś nie do ,,zdarcia ''  xhc   Też tak chcę...........................

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 09, 2014, 07:56:06 pm »
o to_to.......tak 1,5 godziny....czyli szybko
..jak mówi Pawlak..doktory "wprawione, jak ruskie w wyzwalaniu"
u nas terminy z góry wyznaczyli.....co 2 godziny....czyli pół godziny na kawe i papierosa  ;)

Majka....a czemu Ty do Tojki tak zwyczajnie
...a do MNIE i LULU tak z dużej  ???
....że niby starsze  >:(......czy poważniejsze  xhc
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 09, 2014, 08:15:06 pm »
ceni Was widać bardziej_bardziej  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Majka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 99
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 11, 2014, 06:29:05 pm »
No chyba Was Kochane Wy Moje Kobitki zastrzelę !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
Ani mi w głowie kogokolwiek wyróżnić czy też w jakikolwiek sposób urazić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A  to ,że mi się napisało z takich to a nie innych  literek toż to  CZYSTY przypadek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dla mnie Wszystkie jesteście Cenne jednakowo tzn Baaaaaaaaaaaardzo baaaaaaaaaaaaaaardzo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! xhc
No cóż - od dzisiaj pozostaje mi zwracać się  skrupulatnie kopiując nazwę użytkownika : TOJKA ,  lulu, roza3   --tak będzie dobrze ?

                                            Buziale           Buziale         Buziale         

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 11, 2014, 07:06:48 pm »
Majka, Ty się nie przejmuj tym gadaniem  ;D

dziewczyny sobie żartują
  :D


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich