Autor Wątek: Operacje ginekologiczne  (Przeczytany 40334 razy)

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #180 dnia: Listopada 21, 2017, 11:24:02 pm »
Ja nie wiem co bym zrobila, ale kolezanka lekarka mawia co nie jest prawidłowe usuwać.Tez mialam 7 narkoz, w tym jedna do kregoslupa.O tych krótkotrwałych nie wspominam...
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #181 dnia: Listopada 22, 2017, 08:14:48 am »
t ak se jeszcze Keluś myśle jeszcze, że jak i tak już narkoza konieczna, to ja przy okazji bym se całość załatwiła  ;)
poszłam ze skierowaniem na usunięcie jajników....a ordynator mówi, że za chwile przyjde usuwać macice z powodu polipów....bo juz i wiek taki  :P.....on z doświadczenia gadał
a laparoskowo nie chceli bo ja rakówka, więc i tak otwierali...a przy okazji obejrzeli se "naocznie" całą mnie od środka....tak przynajmniej mam napisane
no...ale nie wiem na ile Ty przywiązana jesteś do swojej macicy
>:D
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #182 dnia: Listopada 22, 2017, 12:53:56 pm »
u mnie też laparoskopowo nie chcieli i se pooglądali i macica ponoć piękna bardzo 🤔 była i se została, i grzecznie się zachowuje 🙂


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #183 dnia: Listopada 22, 2017, 05:05:32 pm »
taaaa a u mnie jak macicę ciachnęli, to jajniki były piękne :) szkoda im było ciąć, a ja wtedy nierakowa byłam
rakowa stałam się równo rok po wycięciu macicy,
a za 6 lat od raczka, czyli 7 po macicy wycięto mi całą resztę
o laparoskopii nie było mowy po raku
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #184 dnia: Listopada 22, 2017, 05:10:27 pm »
a ja poszłabym na konsultację do innego lekarza  i potem zadecydowała
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #185 dnia: Listopada 22, 2017, 08:25:04 pm »
"Moja" Magda (ta z czerwcowych warsztatów) ma usunięty dół całkowicie. Wycinając miała 42 lata. Rok później usunęła tarczycę (gdy była w sanatorium dostała info, że ma guzki rakowe. Poz zbadaniu okazało się, że są to zmiany łagodne). Ona sobie bardzo chwali decyzję o wycince. A ja dokładnie o 180 stopni w drugą stronę: są, działają, to znaczy, że potrzebne. Pomimo mutacji nie jestem zwolenniczką profilaktycznych wycinek działających narządów.

Każda z nas zna swoje ciało, ma zaufanych lekarzy, na jakichś filarach opiera decyzje. I obyśmy podejmowały tylko te dobrze trafione.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #186 dnia: Listopada 22, 2017, 08:29:56 pm »
Pomimo mutacji nie jestem zwolenniczką profilaktycznych wycinek działających narządów.

a to ty masz Ancia brca1 ?....albo cus nie doczytałam
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #187 dnia: Listopada 22, 2017, 08:38:35 pm »
a ja poszłabym na konsultację do innego lekarza  i potem zadecydowała

byłam 2 lata temu u innego - on mówił, że gdyby miał radzić córce, żonie, to powiedziałby tak, jak wy, że wyciąć wszystko, bo inaczej za 2 lata przyjdę z drugim jajnikiem
ale
ja boję się tak rozległej operacji, laparoskopia brzmi bardziej przyjaźnie
obecna gina jest też onkologiem, pracuje w CO
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #188 dnia: Listopada 22, 2017, 08:43:06 pm »
ja jak rozmawiałam z dr Wiraszką o ewentualnym usunięciu dołu to nie miał nic przeciwko laparoskopii
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #189 dnia: Listopada 22, 2017, 08:46:18 pm »
keluś boisz sie operacji czy narkozy
a skoro narkoza i tak Cie nie ominie........
a histerektomia to prawie jak cesarka.......(a niemowlęcia nie masz do noszenia  ;D ) ....tydzien ciagnie i boli.....potem z tydzien tylko ciągnie  ;D
w sumie miesiąc ...6 tygodni chłopy robia zakupy i odkurzają
C:-)
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #190 dnia: Listopada 22, 2017, 08:47:13 pm »
Kelu ja akurat nie jestem za radykalnym rozwiązaniem, chyba, ze zdecydowanie lekarze mówią -ciąć!
laparoskopowo brzmi  rzeczywiście ok
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #191 dnia: Listopada 22, 2017, 08:54:24 pm »
roza, chyba jednak operacji,
ale po ostatnim odlocie przy znieczuleniu w kręgosłup boję się, że serducho zbuntuje się przy narkozie
Anioł - ale że cały dół laparoskopowo?
Amor- radykalnie na szczęście jeszcze nie trzeba
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #192 dnia: Listopada 22, 2017, 08:58:36 pm »

Anioł - ale że cały dół laparoskopowo?


tak
gin mówił, że tylko jajniki a onk, zeby wszystko ale na razie temat się rozmył, bo krwotoczne miesiączki się skończyli i przyjszła mendopauza
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #193 dnia: Listopada 22, 2017, 10:07:39 pm »
i przyjszła mendopauza[/color][/font][/size]
a łyżka na to : niemożliwe  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Operacje ginekologiczne
« Odpowiedź #194 dnia: Listopada 23, 2017, 07:44:23 am »
jak leżałam po operacji to obok na łóżku leżała se taka jedna, która cały dół miała usuwany laparoskopowo...chociaż doktory nie chciały sie zgodzić
ale ona chodziła se do takiego jednego z-cy ordynatora prywatnie i "wymusiła" ten laparoskop, bo chciała nie mieć blizny  na brzuchu
no i 2 dni po dostała krwotoku...gorączki...w nocy ordynator taksówką przyjechał na oddział...(pewnie se cuś juz łyknął wieczorkiem  ;D )...chirurga na konsultacje wzywali w nocy, bo może cuś tam zahaczyli tym laparoskopem....zadyma na cały oddział  ::((
stąd wiem, ze to jakieś ryzyko....w końcu przez te szyjke malutką  trza cały organ z jajowodami wyciągnąć a wcześniej wyciąć i prawie na ślepo pozszywać
jak napomkłam wtedy memu ginu o laparoskopie to sie w głowe popukał

2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1