Autor Wątek: Hormonoterapia  (Przeczytany 3100 razy)

Offline amazonka.org.pl

  • SPA
  • Grupa początkująca
  • *****
  • Wiadomości: 36
Hormonoterapia
« dnia: Kwietnia 09, 2014, 08:23:15 pm »
Moje rozpoznanie pooperacyjne :DCIS G-2,  T0N0 , nie było guza tylko rozległe mikrozwapnienia położne centralnie w gruczole  piersiowym, luty 2014 mastektomia  +SLNB   z  jednoczasową rekonstrukcją.
Receptory estrogenowe: 90%(+++)
Receptory  progesteronowe: 100% (+++)
Badania  immunohistochemiczne w ogniskach DCIS: p63(+) w rozsianych komórkach mioepitelialnych, CK 5/6(+) śladowo.
Mam 48lat. Nie miałam chemioterapii ,ani radioterapii .  Mam problem innego typu. Onkolog, który mnie operował  chciał mi przepisać na 5 lat hormonoterapię  Tamoksyfen - ale mam przeciwwskazanie - przebyty udar niedokrwienny, żylaki kończyn dolnych, w zamian  przepisał mi zastrzyk Lucrin i tabletki Arimidex.  Operowano mnie we Wrocławiu. Kontynuację leczenia prowadzę już w Gliwicach a tu onkolog powiedział, że tych leków kategorycznie  mam nie brać. Powiedział, że jeżeli mam przeciwwskazania do brania antyestrogenu -Tamoksyfenu  to nic nie będę brała i to  już jest koniec mojego leczenia mimo, że rak jest hormonozależny jak napisałam wcześniej. Co Pan  o tym sądzi ? Czy mam spokojnie pozostać bez leczenia przy takim rozpoznaniu? Przecież we Wrocławiu operował mnie onkolog i w Gliwicach też konsultował mnie onkolog.  Zaznaczam, że w maju idę na operację usunięcia narządów rodnych  w całości więc odpadnie branie Lucrinu - w badaniach genetycznych mam stwierdzoną obecność wariantu homozygotycznego GTC w genie CYP 1 B 1. 

Czy przy moim rozpoznaniu mogę brać przez 5 lat inhibitory aromatazy przy raku hormonazależnym czy nie?   Czy IA chroniłyby mnie przed rozwojem raka w drugiej piersi lub przed nawrotem choroby np . bliźnie pooperacyjnej?
Amazonka.org

Offline dr n.med. Robert Wiraszka

  • Ekspert
  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Hormonoterapia
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 09, 2014, 08:26:25 pm »
Rak przedinwazyjny, który u Pani stwierdzono był leczony z założeniem radykalnym całkowitego wyleczenia. Usunięcie narządu rodnego będzie dobrą opcją leczenia hormonalnego, w sytuacji istnienia przeciwwskazań do Tamoxyfenu. Powikłania zatorowo - zakrzepowe występują także po inhibitorach aromatazy, zatem i ta grupa leków nie jest dla Pani leczeniem optymalnym.  Uważam, że w takiej sytuacji klinicznej może Pani (i powinna) zakończyć leczenie na tym etapie i zostać tylko pod okresową obserwacją.
dr n. med. Robert Wiraszka