Asik, przytulam Cię bardzo mocno
,
tak jak napisała mag, z tego wszystkiego dobrze, że tam się leczysz, no i że masz odpowiednie wsparcie.
Ale szczerze mówiąc nie wiem co mądrego powiedzieć, zaskoczyła (zresztą ostatnio nie perwszy raz) mnie ta wiadomość, wkurwiła i nie wiem co jeszcze ... oj ta choroba uczy pokory ...
Walcz piękna dziewczyno
, nie daj się, masz dla kogo żyć, t r z y m a m k c i u k i !!!