Autor Wątek: Przywitaj się  (Przeczytany 481567 razy)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1800 dnia: Marca 25, 2015, 09:00:59 pm »
Teraz się dopiero pozbierałam.
eeeeeeeeeeeeeee_no, jak się pozbierałaś, to teraz tylko do przodu :)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1801 dnia: Marca 26, 2015, 05:21:48 am »
 i ode mnie koniś powitalny na dobry początek

:0ulan:

 :welcome:
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline anita_24

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1802 dnia: Marca 26, 2015, 07:00:10 am »
Witam, zachorowalam mając 28 lat, w maju 2008r. Z uwagi na duże zaawansowanie choroby T2N3a przeszłam kompleksowe leczenie od chemi po operacje radioterapie i hormonoterapię. Po zakończeniu leczenia, za zgodą lekarzy zaszłam w ciążę. Wkrótce potem okazało siê, że pod sercem noszę trojaczki :-). Ciąža przebiegała książkowo, dzieci urodzily sie w 36 tygodniu, zdrowiusieńkie. Przez całą ciążę wykonywałam badania piersi, nic się nie działo do ubiegłego tygodnia, kiedy to podczas ściągania mleka wyczułam guzek Ok 1,5 cm. Szybko usg, rezonans, i biopsja. Niestety potwierdzilo sie najgorsze, rak zlosliwy drugiej piersi. Nie mogę sobie z tym poradzić, wszėdzie czytam, ze rak drugiej piersi rokuje gozej, jest agresywniejszy, ciąglê myślę, jak będę funkcjonowała bez węzłów po obu stronach, co z pobieraniem krwi, co z noszeniem dzieci, jestem załamana :-(. Zarejestrowałam się bo potrzebuję Waszego wsparcia, jestem w rozsypce.

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1803 dnia: Marca 26, 2015, 08:15:35 am »
Witaj Anita mamo trojaczkòw.Jesteś bardzo dzielna,że dajesz rade tròjkę dzieci chować ,gdy przy jednym jest dużo pracy ::((.Czytanie dr.Google to nie najlepszy pomysł ,te statystyki sà nieciekawe.Posłuchaj lepiej lekarzy lub nas.Ja jestem wiekowa latami ale jako chora dużo młodsza od Ciebe.Dasz radę na 1000%  pierwszy raz zawalczyłaś super a teraz to bedzie pestka.Šciskam cie mocno
Natalia

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1804 dnia: Marca 26, 2015, 08:32:19 am »
cześć anito_24,

mam nadzieję, że z nami się z tej rozsypki pozbierasz, choć doskonale rozumiem, że nie jest Ci łatwo!

tak wiele już za Tobą, ale popatrz ile osiągnęłaś - trzy szczęścia  :D
no i teraz możesz czerpać z doświadczeń jakie zdobyłaś przy pierwszym podejściu do choroby,
a przede wszystkim nie zapominaj o tym, że rak drugiej piersi to nie jest przerzut tylko nowe zachorowanie,

nie wiem gdzie czytałaś o tym, że rak drugiej piersi jest agresywniejszy, ale znam kilka obustronnych amazonek i mają się dobrze,
oczywiście, że teraz znowu przed Tobą cały korowód z leczeniem, ale mając trzy_małe_dopalacze - jestem pewna, że znajdziesz w sobie siłę na to, by przejść przez leczenie z pozytywnym nastawieniem,

w chwilach zwątpienia oczywiście postaramy się pomóc - na przywitanie dla Ciebie waleczny koniś


 :0ulan: :0ulan: :0ulan:


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1805 dnia: Marca 26, 2015, 09:19:38 am »
witaj na forum anito_24 :)
też zaczynałam w maju 2008, potem chemia i radioterapia

Tak jak pisze mag, rak w drugiej piersi to DRUGI rak, a nie przerzut
i tego się trzymaj :)

A o swoich maleństwach (raaaaaany trojaczki :):):) ) możesz nam opowiedzieć w tym dziale http://www.forum.amazonka.org.pl/index.php?board=68.0

Chętnie posłuchamy/ poczytamy
Chyba jesteś pierwszą amazonką z trojaczkami - noooooooo nie znamy innej.

Anito, myślę, że będąc tutaj z nami, szybciej się pozbierasz - będziemy starały Ci się pomóc, jak tylko umiemy najlepiej.
Ale czy Ty przy trójce dzieciaczków znajdziesz czas, żeby tu z nami pogryzmolić ;)

« Ostatnia zmiana: Marca 26, 2015, 09:30:07 am wysłana przez TOJKA »
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1806 dnia: Marca 26, 2015, 09:33:02 am »
witaj Anito  :0ulan:

bardzo współczuję, że musisz to ponownie przeżywać i rozumiem Twój stan
nie jest powiedziane, że rak drugiej piersi rokuje gorzej jeżeli to nie jest przerzut
a dzieci dają siłę do walki

właśnie wróciłam ze szpitala...wenflon nosiłam w nodze...nawet się go udało ubrać w skarpetkę i normalnie chodzić

ściskam Cie mocno  :-*

--------------------------------------------

witaj e-majeczko
dla Ciebie również  :0ulan:
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1807 dnia: Marca 26, 2015, 09:51:38 am »
Witajcie dziewczyny Majeczko i Anitko  :-*:0ulan:

Anitko, nastał trudny czas dla Ciebie i Twojej rodziny. Nie masz innego wyboru, jak brać się za leczenie, tak szybko jak się da. Znam amazonki bez dwóch piersi i podają rękę do wkłucia, ale jak pisze Róża są nogi, a w ostateczności to można na stałe wprowadzić podskórnie port.
Wszystkie amazonki obustronne, które znam czuję się nieźle. Anitko musisz uwierzyć w sukces leczenia, bo w przeciwnym razie stres Ci dołoży niepotrzebnie. Trzymaj się kochana  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1808 dnia: Marca 26, 2015, 04:13:06 pm »
Anitko, masz zdrowe i cudowne dzieciaczki, dasz radę  :0ulan: :0ulan:
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1809 dnia: Marca 26, 2015, 04:50:45 pm »
Nie mogę sobie z tym poradzić, wszėdzie czytam, ze rak drugiej piersi rokuje gozej, jest agresywniejszy,

ee, lepiej się naczytaj, że jest tak samo wyleczalny !  :0ulan: :0ulan: :0ulan:

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1810 dnia: Marca 26, 2015, 08:03:00 pm »
Wszystkie amazonki obustronne, które znam czuję się nieźle.

Czując się wywołana do odpowiedzi, oznajmiam, że czuję się doskonale  :D Druga pierś poszła w pip już 4 lata temu (w maju minie)
Anitko, głowa do góry :0ulan:  :0ulan:  :0ulan:
A smutki i złości na gadzinę wyrzucaj właśnie tu - będzie Ci raźniej :-*

P.S. Trojaczki ::((  ;) Też chętnie je poznam :)
« Ostatnia zmiana: Marca 26, 2015, 08:04:54 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1811 dnia: Marca 26, 2015, 09:10:15 pm »
Anito, dasz radę, to drugi rak, szybko wykryty więc bedzie lepiej niż za pierwszym razem! A przy trójce skarbów ani się obejrzysz jak zostanie po nim niejasne wspomnienie.  :-*  :0ulan:

E-majeczko, koniś dla Ciebie również  :0ulan:
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1812 dnia: Marca 27, 2015, 10:45:24 pm »
Witaj, ja jestem dopiero w trakcie leczenia ale tutaj są superanckie dziewczyny z nadmiatem optymizmu więc Ci go na pewno użyczą z dużą przyjemnością ztx.
Naprawdę warto tutaj z Nami pisać bo duże wsparcie jest w tym trudnym okresie bardzo ważne.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Iskierka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1813 dnia: Kwietnia 27, 2015, 07:41:03 pm »
Witam, witam
jestem po chemii i po radio teraz leci hercia:):):)Róznie bywa ale optymizmu mi podczas operacji nie zabrali to i teraz już zabrac sobie nie dam:):):): xcvPrzyleciałam się przywitać:):) xhc

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Przywitaj się
« Odpowiedź #1814 dnia: Kwietnia 27, 2015, 07:45:20 pm »
witaj Iskierko, operacja była na dziada,  :0ulan: z optymizmem wygrasz wszystko  :oklaski:
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia