Kochana,nie ma szans.To ja muszę jej pomagać we wszystkim
To jest osoba która bardzo umiejętnie okręca wszystkich wokół palca,wymusza stałe zainteresowanie swoją osobą.
Śniadanie,obiad,kolacja razem z lekami - podane do łóżka.Codzienne opatrunki - przyjeżdża pielęgniarka ale w godzinach 9-13 więc muszę być w tym czasie w domu.Ferie spędziliśmy w domu chociaż mieliśmy rezerwację bo nie było komu zostać z babcią.
Głupi wyjazd na zakupy/do córki na kawę/ na wycieczkę w młodą jest kłopotliwy bo babcia się obraża że zostaje sama.
Także jestem w czarnej dupie.
Jakiś miesiąc temu mierzyłam ciśnienie przypadkiem i było książkowe dlatego zastanawiam się czy to nie wynik tej sytuacji.