Autor Wątek: Twórcze patenty na przetrwanie  (Przeczytany 145827 razy)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 02, 2014, 08:50:04 pm »
myślę, że to wcale nie jest aż taka oszczędność
w tym robieniu samemu....
tak jak pisała agawa, trzeba po to dojechać, dojść ( w tym czasie można zrobić 100 innych rzeczy w domu, albo posiedzieć w necie, co bardzo często poprawia nam humor  :D)
swego czasu sama robiłam przetwory: ogórki, kompoty itd (za dżemy i powidła się nigdy nie zabierałam- to nie na moje nerwy  ;) ), ale to raczej dla własnej (i dzieci) przyjemności i coby się np porzeczki nie zmarnowały
ale jak zaczęłam liczyć czas spędzony przy garach, to płukanie, gotowanie - to wyszło dużo drożej niż kupno słoika ogórków w sklepie = oczywiście nie pisze tu o przetworach z warzyw czy owoców z własnego ogródka - to zupełnie insza inszość, a szczególnie insza zdrowotność

poza tym to jak z tym wszystkim zdążyć, skoro człek pracuje zawodowo w dwóch robotach + etat w domu + umowy zlecenia = czasu (a może i siły)  na przyjemności by brakło  ;)

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 02, 2014, 08:55:58 pm »

poza tym to jak z tym wszystkim zdążyć, skoro człek pracuje zawodowo w dwóch robotach + etat w domu + umowy zlecenia = czasu (a może i siły)  na przyjemności by brakło  ;)


o to to !
ja i tak się zawsze nabiegam za zakupami i denerwuje mnie ile tracę czasu, bom wybredna jak francuski piesek i nie potrafię zrobić całych zakupów w jednym sklepie :/

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 02, 2014, 09:07:16 pm »
wędrówkę po sklepach mam opanowaną do perfekcji - nie tracę czasu na łażenie i oglądanie,
wszystkie potrzebne sklepy mam w jednym fyrtlu,
kolejność zakupów: pieczywo, wędlinka+mięsko,przeskok obok rajstop, agd, drogerii i optyka i już jestem w warzywniaku, na koniec biedra i do domku
noooo chyba, że mnie łepetyna boli to zanim dojdę do piekarni mam aptekę  ;)

noooo i nauczyłam się nie kupować "na zapas", bo akuratnie promocja  ;)



operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 02, 2014, 09:17:26 pm »
no widzisz, ja się muszę tego nauczyć; bo tera jak idę dajmy na to po waciki i srajtaśmę do rossmanna to po prostu muszę oblukać przy okazji wszystkie nowości kosmetykowe, choć ich prawie wogle nie kupuję, bo kosmetyki kupuję głównie przez neta  8)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 02, 2014, 10:28:53 pm »
A ja żeby żyć, muszę TEŻ żyć twórczo...

mam tak samo
...w nocy mi się śni moja "stara" praca ::)

2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #20 dnia: Października 04, 2014, 04:55:09 pm »
ratunkuuuuuuuuu !!!!!!!!!!!!!!!!
pralka mi padła
padała_padała i padła na amen
programator,to wiem na pewno,
bo włączam pranie, a ona pobiera wodę, zakręci, chce wejść w tryb wirowania, i wypuszcza wodę
przeleciałam przez wszystkie programy i jest tak samo
pralka ma ze 4 lata, hm..... a może 6?...... czas tak szybko płynie
pewnie nie opłaci się wymieniać programatora
trza chyba kupić nową
zła jestem, bo nową chciałam kupić do nowej łazienki, co to będę ją z pralni robić
Potrzebuje podpowiedzi, jaką i gdzie kupić? chodzi mi o tanią (tzn do tysiaka)
wymiar i to czy od góry czy z przodu otwierana = obojętnie
No za chwile mnie coś szczeli
booooo lodówka też zaczyna szwankować ..
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr



operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #21 dnia: Października 04, 2014, 05:11:20 pm »
Mam tradycyjną i jakoś nie wyobrażam sobie, żebym miała dźwigać uprane, mokre przecie jeszcze, ciuchy do góry, bo tak to podstawiam miskę, wygarniam tylko i gotowe.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #22 dnia: Października 04, 2014, 05:59:14 pm »
ToJka jak się wali to się wali. Takie głupie prawo serii.
4-6 lat to trochę krótko na pralkę. Ja swoją pierwszą pralkę (stare czasy, wystaną w komitecie kolejkowym) miałam ponad 25 lat (podobno te dawne, były na długo). Naprawiana była kilka razy.
Teraz mam Candy (chyba 7 lat) Funkcjonuje bez zarzutu. Kosztowałą kole 1000 zł. 
ToJka nie kupowałabym byle jakiej. Teraz prawie wsie są na ograniczony czas i bez zakładania, że się je będzie naprawiać.
Warto wziąć z klasy oszczędzającej prąd (A) i wodę, którą pralka nabiera tyle ile potrzebuje na daną ilość wsadu.

Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #23 dnia: Października 04, 2014, 06:11:29 pm »
ToJka nie kupowałabym byle jakiej. Teraz prawie wsie są na ograniczony czas i bez zakładania, że się je będzie naprawiać.
Warto wziąć z klasy oszczędzającej prąd (A) i wodę, którą pralka nabiera tyle ile potrzebuje na daną ilość wsadu.
ale ja nie chcę byle jakiej hehe
chcę dobrą i tanią :)
bo właśnie wiem, że teraz się pralkę kupuje, używa i jak się zepsuje to się wyrzuca
to nie są czasy, że pralka służy 20 lat ( moja pierwsza pralka działała 21 lat)
klasę A, mają teraz wszystkie pralki (różnią się tylko ilością + )
sprawdziłam fakturę - ta, która mi się spsuła, była zakupiona 8 lat temu
hehehe ten czas nie leci szybko, on po prostu zapierdziala jak meserszmit

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #24 dnia: Października 04, 2014, 06:21:58 pm »
Mam tradycyjną i jakoś nie wyobrażam sobie, żebym miała dźwigać uprane, mokre przecie jeszcze, ciuchy do góry, bo tak to podstawiam miskę, wygarniam tylko i gotowe.

Ja mam ładowaną od góry, ale też wolę tradycyjne. Nie mam, bo mi miejsca brakło, wrrr :/ Teraz są różne cuda na rynku, na pewno można kupić bardzo ciche (i wcale majątku nie kosztują), energooszczędność to chyba już standard. Nie patrzyłabym na liczbę programów, bo i tak potem korzysta się z 3 wybranych :)
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #25 dnia: Października 04, 2014, 08:26:46 pm »
Ją kupiłam polską pralkę, nie pamiętam nazwy, w media expert i jest ok kosztowała około 800 zł, ale trafiłam na promocję.Jak sobie przypomnę to napiszę.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #26 dnia: Października 04, 2014, 08:37:50 pm »
w zeszłym roku moja staruszka padła; nie reperowałam, bo już swoje wysłużyła, miała ponad 10 lat. kupiłam najtańszego Boscha, jakieś 900 zeta; bez masy programów, za to z funkcją [połowa prania] i jeszcze guziczkiem obniżającym temperaturę i skracającym czas prania; taki 'pół automat"  ;D
Sprawdza się znakomicie :)
A dlatego Boscha, bo jakoś przez zasiedzenie mam zaufanie, wiem z pewnością, że jak gwarancja jest na 5 lat, to przez 5 lat palcem przy niej nie kiwnę  :D A później zapewne pochodzi jeszcze rozpędem ze 2-3 lata i trzeba będzie kupić nową  8)
Acha, zaryzykowałam i kupiłam by_net. Przywieźli, wstawili, a dodatkowo i bezpłatnie zabrali szrota  >:D

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #27 dnia: Października 04, 2014, 08:42:13 pm »
też chcę kupić przez net
dwa lata temu kupiłam większość dużych akcesoriów kuchennych przez net -  tanio i wygodnie
łeb mi już pęka, tyle się naczytałam o pralkach
juz wiem, że trza kupić bosza ;) lub beko
teraz szukam cenowo przystępnej
Aga, sprawdź dokładny symbol Twojego bosza, plisss
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #28 dnia: Października 04, 2014, 09:11:06 pm »
Mam LG
Silnik na gwarancji 10 lat
Funkcje praktyczne, obsluga bajecznie.prosta
Aa, i jak skonczy prac to gra - dzieki temu nie.zapominam jej oproznic ;)
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #29 dnia: Października 04, 2014, 09:13:43 pm »
Mam, mam moja to Amica. Tojka Beko raczej nie kupuj.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna