Autor Wątek: Mammografia pomaga czy szkodzi  (Przeczytany 11084 razy)

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: Mammografia pomaga czy szkodzi
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 12, 2014, 06:09:48 pm »
najlepiej gdybym miała ten artykuł pod ręką, ale go nie mam... bardzo zainteresowane osoby mogą go z pewnością wyszukać i znaleźć w internecie....
ale póki co uściślę - z tego co pamiętam (nieprecyzyjność wybaczcie) - chodziło o wykrywane tak wczesne postaci raka i takie typy raka, które nie dawały gwarancji, że rozwiną się w najbliższych kilkudziesięciu latach w raka inwazyjnego...
podkreślano tam, że prawie każdy człowiek ma jakieś nieprawidłowe komórki w ciele, w różnych miejscach, które do końca życia najprawdopodobniej nie zmienią się w raka inwazyjnego... podkreślano również poddanie ogromnemu , szkodliwemu stresowi pacjentów z takimi diagnozami oraz niepotrzebny uszczerbek na zdrowiu fizycznym, zbyt wcześnie (lub bez potrzeby) leczonych pacjentów...
a dlaczego w USA statystyki podciągane są takimi rozpoznaniami? tego nie wiem... pewnie to kwestia jakichś urzędowych zapisów i standardów... sprawa dotyczy nie tylko raka piersi ale i prostaty...

to temat bardzo skomplikowany, tak jak skomplikowany jest temat raka piersi... bo nie jest to rak podobny do innych raków (już mówi o tym nawet kwestia ilości lat po leczeniu radykalnym, aby uznać pacjenta za wyleczonego)... takich zagwozdek jest więcej, wiec nie będę się dłużej rozpisywać, bo lepiej się rozmawia na takie tematy niż pisze  :)
Contra spem spero