Dres na zabiegi i gimnastykę. Wygodne tenisówki (lub adidasy) i sandały, strój kąpielowy i klapki, bo może być basen. Wiatrówkę lub parasol, by w czasie deszczu nie siedzieć w pokoju.
Co na wieczorne potańcówki i spotkanka przy pifku, to sama wiesz. Ale postaw na wygodę, szybkie ubieranie, by nie mieć rozterek w stylu "co na siebie włożyć".
Małą grzałkę, kubek w którym zagotujesz wodę i kawkę, herbatkę możesz zabrać, by w przerwie po zabiegach, sobie coś w pokoju wypić. Czasem czajniki są na korytarzach, ale nie zawsze.
Ja byłam raz w sanatorium to w zasadzie nie powinnam się wymądrzać. ToJka jest w tym zakresie ekspertkę, to pewnikiem, coś tu doda.
Miłego pobytu w sanatorium. Domino postaw na naturalność i uśmiech, a dobra zabawa gwarantowana
