kontrola ginekologiczna

[Perła]

Ginekolog. Hm...a kto to taki?

[aquila]

heheh, ostatnio tak odkładam wizytę, że aż mi sie gin przyśnił 

[DanaPar]

U mnie to całkiem miły pan w średnim wieku i ze śmieszną fryzurą 
Wydaje się, ze zbadał dokładnie, bo oprócz USG, to naciskał na brzuch w dole, aż spytałam, czy coś niepojącego widzi, bo tak dokładnie badał 
A była to wizyta na NFZ, a czułam się jak w prywatnym gabinecie 

[DanaPar]

Jak ten czas zapitala 
minął rok i znowu trzeba wleźć na ten samolot 
Jutro mam wizytę kontrolną, piszę by Wam przypomnieć o badaniach

Ginekolog. Hm...a kto to taki?

już wiesz 

[Perła]

No coż...żadnego białego fartucha nie widziałam w 2016...a gina od 2014?  Tak mnie zniechęcili do siebie 

[Maja048]

W ubiegłym roku jak mi się zbliżała wizyta u chemika to sobie przypomniałam o ginie...iiiiiiiiiiiiiiiii....poszło........abrazja....cytologia zła....wcześniejsza wizyta kontrolna..." bo z Panią muszę inaczej..." słowa gina od lat.....Po kiego czorta powiedziałam chemiczce ,że wizytę mam nazajutrz.....? Dobrze,że nie kazała przywieź wcześniej wyniku z kontroli....Mam spokój do końca lutego ....wspomagam się żelem / SKS / ... a później wywalam dół....będzie już prawie wiosna więc woda w ogrzewaniu nie zamarznie....Buziaczki....

[DanaPar]

Odhaczone  na cytologię materiał pobrany, na 30-tego jeszcze USG dopochwowe i w tym samym dniu wizyta, co by odebrać wynik cytologii i USG. A i jeszcze dziś krewka na marker C125. Do końca stycznia będzie temat załatwiony i mam nadzieją, na finisz bez niespodzianek. Wszystko dziś zajęło mi jedną godzinkę.

[aquila]

Jutro mam wizytę kontrolną, piszę by Wam przypomnieć o badaniach

weź przestań 

[Amor]

ja byłam w listopadzie , chodzę grzecznie co pół roku na usg dopochwowe i co rok na wymaz! ganiać do gina!!

[mag]

ja się staram co roku - w ubiegłym to mi się nawet udało być dwa razy, bo mnie coś bolało,
a się okazało, że to moje nie_umarte_do_końca jajniki podskakiwały

[agawa]

Chodzę, bo moją ginkę lubię 
Ino wyników - jak mi się właśnie przypomniało... nie odbieram  W środę ide na kontrolę oczek to zajrzę też po wyniki wymazu chyba z października Ale gdyby było nie_halo to by dzwonili, nie?

A zupełnie przy okazji niejako - własnie zerknełam do kalendarza  Dziś na 11.00 miałam usg brzucha  I gdzie ja to mam zapisać, coby pamiętać 

[aquila]

I gdzie ja to mam zapisać, coby pamiętać 

telefą mobilny ma? ma. we każdym telefonie mobilnym ma kalendarz z opcją przypomnienia, można ustawić przypomnienie na dzień wcześniej
pamiętać trzeba tylko o tym by se zapisać (z tem miewam problem)

do gina miałam jakoś iść w kwietniu czy maju zeszłego roku, no to jak mamy styczeń, to jak na mnie to nienajgorzej

mi lubienie lekarzy vogle nie przeszkadza w tym, żeby do nich nie chodzić, tak ich lubię, że nie chcę im zawracać głowy swoją osobą 

[DanaPar]

Wpisuję do kalendarza Outooka i to na dzień przed i we właściwym dniu, a pocztę sprawdzam kilka razy dziennie, więc nie sposób zapomnieć
Agawo, nie wiem, czy by dzwonili (jak prywatny gin, to raczej tak). Do mnie, w roku 2005, wezwanie z powodu rakowego wyniku biopsji, wysłali po upływie półtora miesiąca zwykłym listem, który mógł zginąć 
Nie mam pretensji, bo tylko gamoń robi biopsję i nie odbiera wyników.

[Amor]

No to teraz Agę  ładnie nastraszylas! 
Na pewno wszystko jest ok, leć po wynik i odhacz gina  !

[agawa]