Autor Wątek: Grzybobranie  (Przeczytany 13741 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Grzybobranie
« dnia: Sierpnia 26, 2014, 04:28:10 pm »
Zapraszam do pisania w tym wątku wszystkie grzybiary  :)
W innym wątku podzieliłam się swoją radością ze znalezionych tak całkiem mimochodem, bo przy okazji rowerowego spacerku, 8-miu prawdziwków. Zdjęcie nie wzbudziło zainteresowania, więc postanowiłam założyć nowy wątek, dla szajbniętych, podobnie jak ja, na punkcie zbierania grzybów. Chcę byśmy się tu dzieliły wszelkimi informacjami na temat, kiedy, gdzie i co zbierać. No i też byśmy chwaliły się swoimi zbiorami, tak jak to czynią rybacy, gdy złowią taką..... rybę.

Zachęcona niedzielnym zbiorem, wczoraj też wybrałam się do lasu. Teraz już dalej pojechałam samochodem. I mimo, że byłam w znanym mi lesie to mizerny zbiór, jak na prawie 3 godziny w lesie. Jeden prawdziwek, 5 czerwonych kozaków i 2 zwykłe koźlaki, i trochę kurek.
Za to było dużo borówek czerwonych. Niestety nie miałam naczynia, by je zbierać, więc tylko szamałam. No i były przepięknie kwitnące wrzosy. Bukiecik naturalnie zerwałam. I zastanawiam się, czy trzymać w wodzie, czy zasuszyć od razu i czy kolor się utrzyma po zasuszeniu ???
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 27, 2014, 12:21:08 am »
Przecież grzyby podziwiałam  O0
*
A wrzosy susz łebkami w dół związane razem; gdy lekko podeschną - spryskaj lakierem do włosów :) Kolor zachowają; zapachu nie…  ;D
*
Zdjęcie nie_mojego_zbioru, za to trafionego do mojego garnka, zamieszczam ku_zazdości  ;D



Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 27, 2014, 07:29:37 am »
mgła jest
i popadało ostatnio
w niedzielę zamierzam do lasu jechać, może wyrosły jakieś grzyby ;)

a jak się już nauczę przerzucać zdjęcia z telefonu, to wrzucę Wam fotę mojego zbioru prawdziwków z ubiegłego roku

chociaż to i tak pikuś, bo jak opowiada moja mama, kiedyś wraz z nami (dziećmi) nazbierała jednorazowo 300 prawdziwków.. trudno mi sobie to dziś wyobrazić

tą manią zresztą zarazili mnie Rodzice
uważałam, że nie lubię i nie umiem zbierać grzybów, a teraz mam odwrotnie ;)
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 27, 2014, 09:42:56 am »
Agawo nie zazdroszczę, bo nie ma prawdziwka  ;)
Beciu cieszę się, że jeszcze ktoś lubi zbierać grzybki  :)
Zarażona jestem tym od dzieciństwa, w którym podgrzybków w ogóle nie zbieraliśmy  :D
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 27, 2014, 04:21:25 pm »
He, he - grzyby w lesie bym widziała, jakby miały tak z metr wysokości albo rosły dużymi grupami na środku ścieżki ;D
A jadam z wielką przyjemnością te, które mi tatuś daruje, bez oglądania, bo się wcale nie znam ::((
To piszę ja - córka dwojga zapalonych grzybiarzy  :D :D :D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 27, 2014, 10:01:40 pm »
Hamaczku, ja wolę zbierać, niż jeść.
U mnie pasja do zbierania grzybów, wiąże się z zachwytem lasem. Uwielbiam włóczyć się po lesie i zupełnie gubię rachubę czasu.
Dziś byłam w lesie rowerem (22 km zrobiłam) czyli dwa w jednym. Łaziłam na przemian z jazdą.
Efekt 10 prawdziwków, 5 podgrzybków i sporo kozaków  ztx
Zaraz wezmę się za ich oczyszczanie: niestety to mniej lubię, ale przecież nie wyrzucę  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 27, 2014, 10:10:51 pm »
Dano, w szybką paczkę i do mnie ślij  8)

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 28, 2014, 08:33:59 am »
właśnie w radiu podali, że do szpitala trafiła dziewczyna z podejrzeniem zatrucia muchomorem sromotnikowym..
się zaczęło

ja mam zasadę: cień wątpliwości i wyrzucam
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 28, 2014, 11:10:15 am »
Betty ja też mam taką zasadę. Z blaszkami spod spodu zbieram tylko rydze, które występują bardzo rzadko.
A tak w ogóle to z grzybów najbardziej lubię samo grzybobranie, znaczy szwendanie się po lasach.  :)
Dzieciom w zasadzie w ogóle się nie powinno dawać grzybów, to moja druga zasada  :-\
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 28, 2014, 11:12:35 am wysłana przez DanaPar »
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 28, 2014, 02:02:12 pm »
mam tak samo
też najbardziej lubię zbieranie
no ale jemy też

część grzybów (zwykle to podgrzybki, ew. z dodatkiem maślaków i koźlaków) po ugotowaniu mrożę i robię z nich potem sos
gąski też mrożę (na rosołek - niebo w gębie)

część suszę - borowiki oczywiście osobno, idą potem do kapusty wigilijnej

co do blaszkowych, zbieram też turki (ale one są charakterystyczne, chyba nie można ich pomylić z innymi) i kanie oczywiście (moim zdaniem baardzo łatwo je odróżnić jednak od muchomorów)
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 28, 2014, 02:32:29 pm »
O kurkach zapomniałam. też je zbieram i nie sposób je pomylić z innymi. Ale kani się boję, by ich z muchomorem nie pomylić, choć jadałam je usmażone na masełku  mnx
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 28, 2014, 03:30:27 pm »
Dano, ale ja o TURKACH pisalam  xhc
Niektorzy nazywaja je kołpakami

P.s. to pisalam ja, betty
Nie Becia ;)
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 28, 2014, 03:45:47 pm »
A ja najbardziej lubię maślaki.Podsmażone z cebulka i jajkiem dla mnie pychota :pot:
Natalia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 28, 2014, 06:16:46 pm »
Jeden grzyb a tyle nazw:
Płachetka kołpakowata, turek, niemka, kołpak, podbołotuszka, bedłka płachetka, bydlarka, kołpaczek, płachcianka, chochółka, czubatka, łuskwiak płachetka, ...
Nigdy takich nie zbierałam, nawet nie wiem czy udałoby mi się rozpoznać go.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Grzybobranie
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 28, 2014, 08:52:28 pm »
Turek jest latwy do zbierania, jak juz raz Ci go ktos pokaze
W marynacie doskonaly, chybs nie.znam lepszego - poza gąską oczywiscie, ale tej zawsze.mi szkoda do marynaty
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,