Autor Wątek: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy  (Przeczytany 43842 razy)

Offline arwoka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #30 dnia: Września 12, 2014, 10:01:56 am »
dziękuję Wam, że jesteście, bo bez Was i bez Waszej wiedzy i wyjaśnień chyba mąż musiałby mnie zawieźć na oddział ale psychiatryczny. Naprawdę jestem wdzięczna, bo to bardzo bardzo dużo daje.

Może kolejne infantylne pytanie, ale czy jeśli będę miała usuwany ten guz to biopsja jest niepotrzebna?

Mam nastawienie, że wywalić go w cholerę. Świadomość, że go miałabym dalej mieć i ciągle się bać, non stop kontrolować byłby dla mnie potwornym obciążeniem. Już teraz widzę co się ze mną dzieję, chociaż NIBY próbuję nad sobą panować. Chodzę normalnie do pracy, zajmuję się dzieckiem tak żeby nie miała świadomości, że mama się boi.

Czyli jeśli ten guzek mógłby być usunięty bez biopsji?
czy musi być biopsja i decyzja o usunięciu?

Aha, decyzja - Wieliszew

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #31 dnia: Września 12, 2014, 10:07:23 am »
arwoka, nie wiem jakie są procedury formalne, ale jeśli byłaby możliwość usunięcia guza bez biopsji, to zdecydowania jestem za taką wersją.
Ściskam Cię serdecznie  :-*
Contra spem spero 

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #32 dnia: Września 12, 2014, 10:33:01 am »
Arwoko, guzek może być usunięty bez biopsji, szczególnie że jest nieduży. Ja mam guzka w zdrowej piersi (rezonans i USG przemaiają za zmianą łagodną) i będę go usuwać. MOja mama miała usuwanego włókniaka, który wyglądał podejrzanie i również nie miała przed tym biopsji. Myślę, że musiałabyś znaleźć chirurga (najlepiej w szpitalu onkologicznym) i wyraźnie mu powiedzieć, że chcesz to usunąć tak czy inaczej. Wtedy biopsja nie ma sensu. Wtedy gdyby (ale mam nadzieję, że tak nie będzie!!!) zmiana była złośliwa, trzeba by zrobić docinkę (poszerzenie marginesów bądź mastektomia + usunąć i zbadać węzeł wartowniczy). A jeśli jest łągodna, to masz spokój i się nie martwisz. Guzki do 2 cm można wyłuskać mammotomem, ale nie wiem, czy trzeba spełnić jakieś dodatkowe warunki. Jeśli jesteś nastawiona na usuwanie, to ja bym o to zawalczyła! Trzymaj się i nie daj opanować czarnym myślom  :-*
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline arwoka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #33 dnia: Września 20, 2014, 03:00:50 pm »
Cześć Dziewczyny, chwilę się nie odzywałam, ale już piszę co do tej pory zrobiłam.
Pojechałam do Wieliszewa i powiem Wam szczerze, że jestem tak rozżalona po wizycie tam, że szok. Po pozytywach wyczytanych na forach jestem pewna, że to dobry szpital i nie ma co uogólniać. Jednak ja źle trafiłam, bo brzydko mówiąc olał mnie lekarz, który kończył pracę i zadziałała na niego presja czasu.
Przed moim wejściem do gabinetu wyszedł na korytarz skontrolować ilość pacjentów. Za mną było jeszcze 4 pacjentów, a czas pana doktora już się kończył, stąd akordowe podejście.
Nie zrobił mi totalnie nic, oprócz tego, że przepisał wszystko z USG które przywiozłam.
Po tym powiedział, że mam przyjechać 7-eg października, czyli za 3 tyg. Wyszłam załamana, rozgoryczona i bezsilna bo nie wiedziałam co dalej robić  :(
Zadzwoniłam  na infolinię IO i po 2 dniach miałam wizytę, mammografię, na drugi dzień biopsję gruboigłową pod USG. Teraz czekam na wynik, 2.X. mam wizytę i wszystko będę wiedziała.
Gdybym się trzymałam Wieliszewa to nawet jeszcze nie miałabym wizyty, a tu będę miała wszystkie wyniki. Boję się strasznie. Pani z mammografii nie chciała mi nic powiedzieć, pani doktor na biopsji też. 
Bałam się strasznie, ale rzeczywiście byłam bardzo dobrze znieczulona, że sama biopsja absolutnie nie bolała. Zresztą pani doktor i panie pielęgniarki są tak cudowne, miłe i wspierające, że zapewniły poczucie bezpieczeństwa.
2.X. mam wizytę u doktora Szuberta. Byłyście może u tego lekarza? polecacie?

Mam jeszcze pytanie a propos pielęgnacji piersi po biopsji. Po miałam zalożone plastry a la szwy, gazę i taki duży plaster z opatrunkiem. Na to stanik i byłam owinięta bandażem elastycznym.

Bandaż i stanik zdjęłam, ale nie wiem kiedy zdjąć ten opatrunek i te szwy. Pani mi mówiła, ale z tego szoku zapomniałam.
Podejrzałam pod tą gazę to mam granatowego siniaka na pół piersi.
« Ostatnia zmiana: Września 20, 2014, 03:05:43 pm wysłana przez arwoka »

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #34 dnia: Września 20, 2014, 03:26:39 pm »
Siniak po biopsji- normalka. Zejdzie za jakiś czas. Nie pamiętam bym miała tak opatuloną piers po zwykłej biopsji.( acha doczytałam ,ze to była gruboigłowa ). Po biopsji mammotonicznej to i owszem , a nawet wtedy smarowałam pierś czyms z heparyną.
 Niestety ,żeby się leczyc trzeba mieć zdrowie, jak niektórzy mawiają. A ile trzeba mieć cierpliwości w CO w Gliwicach! Dobrze, ze poszłaś  tam, gdzie szybciutko cię przyjęto i już jesteś po biopsji. Wiem, czekanie bywa koszmarne ,ale jeśli mogę ci cos doradzić to spróbuj odłożyć myslenie o wyniku. Baw się ,żyj , chadzaj na kawkę i ploty ,czy do kina. Powiedz sobie - nic  mi na razie nie grozi( przecież i cegła może mi spasc na głowę ) ,a martwic się zacznę rano w dzień odbioru wyniku! To czasem działa.
Lite guzy bywają baaaaaaaaaaaardzo różne i wiele jest łagodnych. Bądź dobrej myśli , co będzie to będzie i tak nic nie zmienisz martwieniem się ,a popsujesz sobie tylko jakość zycia.Trzymam kciuki!
« Ostatnia zmiana: Września 20, 2014, 03:28:48 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #35 dnia: Września 20, 2014, 04:11:30 pm »
Zadzwoniłam  na infolinię IO i po 2 dniach miałam wizytę, mammografię, na drugi dzień biopsję gruboigłową pod USG. Teraz czekam na wynik, 2.X. mam wizytę i wszystko będę wiedziała.
Jak ja lubię ludzi, którzy szybko działają, a nie marudzą.
Tych marudzących i narzekających coraz więcej w naszym społeczeństwie.
A przecież można tak jak Ty. Tu mnie nie chcą, tu nie maja czasu, tu okropny lekarz, no to trzeba iść gdzie indziej :)
No i masz z głowy, teraz spokojnie czekaj na wynik.
Taaaaa wiem,łatwo mi mówić....spokojnie.
Pamiętam jak ja czekałam, raaaaany tosz to wieczność była.
Ale starałam się myśleć pozytywnie, a tak właściwie to nie myśleć ;)
a do 2 października jakoś damy radę, boooooo ja też czekam na wynik (członka rodziny)
nooooo to mam nadzieję, że 2.10 będziemy oblewać ..... rzecz jasna same dobre wiadomości

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #36 dnia: Września 20, 2014, 05:07:16 pm »
trzymam kciuki za Twój wynik, staraj się oderwać myśli, choć wiem, że o to najtrudniej..
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline arwoka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #37 dnia: Września 20, 2014, 05:41:09 pm »
Tego się trzymajmy.


Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #38 dnia: Września 20, 2014, 06:29:06 pm »
plasterki zdejmuje się chyba dopiero po 10 dniach, można się w nich spokojnie myć,
trzymam kciuki za dobre wyniki i cieszę się, że tak szybko zadziałałaś  :)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline arwoka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #39 dnia: Września 20, 2014, 07:05:39 pm »
plasterki zdejmuje się chyba dopiero po 10 dniach, można się w nich spokojnie myć,
trzymam kciuki za dobre wyniki i cieszę się, że tak szybko zadziałałaś  :)

czyli ten duży opatrunek z gazą już zdjąć, plastry-szwy zostawić i wskakiwać pod prysznic?  :)
16.09. miałam biopsję.

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #40 dnia: Września 20, 2014, 08:14:05 pm »
Arwoko  :oklaski: za szybkie działanie.
Po gruboigłowej zdjęłam cały opatrunek, chyba, na drugi dzień, sprawdziwszy przed tym, czy jest tam wszystko ok, tj. czy jest sucho, czy się nic nie sączy.
Miejsce wkłucia jakiś czas omijałabym przy myciu, tak na wszelki wypadek.
Tak jak radzą dziewczęta, postaraj się wyłączyć myślenie o wyniku.
Wymyśl sobie dużo, najlepiej przyjemnych, zajęć.
Też trzymam kciuki  :)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #41 dnia: Września 20, 2014, 08:41:07 pm »
duży opatrunek już zdjąć,
siniak może schodzić długo...


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #42 dnia: Września 20, 2014, 09:10:51 pm »
duży opatrunek już zdjąć,
siniak może schodzić długo...
Więc można go smarować wspomnianą heparyną albo żelem z arniki (np. flos-lek)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline arwoka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #43 dnia: Września 20, 2014, 10:13:58 pm »
dzięki wielkie za instrukcję :) zastosuję się, nawet mam żel z arniki w lodówce :)
Teraz cały tydzień miałam zwolnienie lekarskie, bo bym nie ogarnęła wszystkiego, poza tym ten mój small cycol niestety ale po biopsji mnie boli i ciągnie. Po wyjściu z biopsji musiałam odsiedzieć swoje, bo sił mi zabrakło, zrobiło mi się słabo. Być może strach zrobił swoje, ale od biopsji jestem jak z krzyża zdjęta. Bez sił, apatia. Na szczęscie dziecko wymusza na mnie aktywność.
W poniedziałek wracam do pracy. Na pewno się nie będę nudziła :)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: polećcie proszę dobrego lekarza z Warszawy
« Odpowiedź #44 dnia: Września 22, 2014, 12:24:16 pm »
Arwoka mnie też słabo się zrobiło po biopsji gruboigłowej. Na szczęście byłam z córką.
Życzę by wynik był dobry  :-*
Super działasz  :oklaski:
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++