Autor Wątek: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek  (Przeczytany 18801 razy)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 17, 2016, 06:18:05 pm »
nell, Ty zapewne robisz z jednoczesną rekonstrukcją ...i zdrowaś na szczęście....a więc trzeba poczekać
ja już rakówka byłam......zmutowana...i ze zmianą w drugiej piersi
więc tę profilaktyczną zrobiłam jako mastektomię prostą....było  szybko i na miejscu
a teraz mam równą klatę  ;D ;D....i poniekąd spokój
no i bez mammografii  ::((.................do końca życia
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline nell885

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 17, 2016, 06:34:23 pm »
Roza3 tak będę miała jednoczasówke wyłuskają podskórnie gruczoł ,skóra i brodawka zostaje a na miejsce gruczołu wprowadzany jest implant. Przy jednej operacji będzie tylko jedna pierś robiona, druga po ok 5-6 miesiącach. Jak byłam 2 lata temu na konsultacji w Gryficach jeszcze przed ciąża to zabieg miałam mieć wykonany za ok 5 miesięcy. Teraz jest zdecydowanie więcej chętnych na taki zabieg i terminy niestety się wydłużyły.

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 17, 2016, 06:45:43 pm »
odważna jesteś i zdeterminowana
i życze braku jakichkolwiek komplikacji w terminach......i w ogóle 

i o tych jajnikach nie zapomnij skoro już prokreacja poza Tobą  ;)
ten wredny brca1 ponoć gorszy dla nich niż dla cycków
>:(
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 17, 2016, 08:02:42 pm »
Nell skąd jesteś? zamierzasz robić zabieg w Gryficach, czyżby z okolic Szczecina?
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline nell885

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 17, 2016, 08:42:09 pm »
tak tak o jajcarzach pamiętam ale wcześniej mi nie usuną aż 35 r.z  mi nie stuknie   8)
Jestem z Poznania a w Gryficach chce mieć zabieg ponieważ  piersi  spod skalpela dr Krajewskiego są bardzo ładne :-)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 17, 2016, 09:48:37 pm »
Może przy takim zabiegu, jak Ty planujesz, bo to proste, ale rekonstrukcja od podstaw wychodzi różnie i nie zawsze sam Krajewski robi operacje. Ja robiłam tam rekonstrukcję i poprawkę drugiej. Jestem zadowolona tak na 70 %. Mam też koleżankę, której robił podobny zabieg jak mnie i wyszło średnio, ale też widziałam rekonstrukcję zrobioną z brzucha. Wyszło cudeńko.
Byłaś już na konsultacji u Krajewskiego, czy na razie sobie robisz plany.
Nell, a może poczekaj do 35 i tylko rób co pół roku USG piersi.
Często pokonuje trasę z Poznania do Szczecina, a stąd już busików sporo, może kiedyś się zgadamy, co do wspólnej jazdy. To tak na marginesie zasadniczego tematu
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 17, 2016, 10:16:27 pm »
Ja bym nie czekała.
Cięłabym najszybcej jak się da.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 17, 2016, 11:19:02 pm »
Jestem z Poznania
ja prawie też  ;)
jakbyś chciała namiar na dobrego poznańskiego jajcarza, który dobrze tnie, to służę  namiarami :)
trochę mi powycinał tego i owego  :)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline nell885

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 18, 2016, 09:05:44 am »
Dziękuje dziewczyny za Wszystkie Wasze opinie:-)
Do Gryfic jade w marcu wyznaczyć termin zabiegu, skierowanie i konsultację genetyczną juz posiadam teraz tylko wsiąść
 w samochód i nad morze :-)
DanaPar bede miała na uwadze :-)
Pytanie mam do dziewczyn które posiadaj mutacje BRCA1 w którym miejscu macie uszkodzony gen Ja mam 5382 insc ex20

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 18, 2016, 11:40:53 am »
no i teraz mi dałaś zagwozdkę
poszłam szukać mego uszkodzonego genu....a jego nie ma  :o

mam wynik z drugiego  pobrania krwi.........ale na nim jest tylko, że mam mutacje brca1 i zalecenia, co do dalszego postepowania......a wyniku z pierwszego pobrania nie mam  :o
może go jeszcze nie dostałam wtedy.....ale przecież na jego podstawie dostałam skierowanie od onkologa na usunięcie jajników.....a na gębę bym chyba nie dostała  ???
chociaż kto wie......nasz doktor łaskawy  ;D

także nie wiem w którym miejscu mam uszkodzony...nie mam tego na piśmie
jakbym się z ciekawości uparła, to pewnie w genetyce by mi powiedzieli.....ale teraz to już chyba mi to nie potrzebne
chyba, ze odkryją cos nowego i miejsce uszkodzenia będzie miało znaczenie
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 18, 2016, 12:06:56 pm »
tu są wątki o mutacjach genetycznych, zapraszam:

http://www.forum.amazonka.org.pl/index.php?board=93.0


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 18, 2016, 08:54:21 pm »
Nie jestem zwolenniczką profilaktycznego usuwania. Mineło półtora roku odkąd wiem, że to jednak mutacja BRCA2 (we wcześniejszym badaniu mutacji nie wykryto). I rozumiem i szanuję decyzję kobiet, które się na taki krok decydują. Ale sama...nie, póki co jestem na nie. Bo skoro BRCA2 to także ryzyko raka wątroby i trzustki to co, też mam je profilaktycznie usunąć?
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline nell885

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #27 dnia: Lutego 19, 2016, 07:51:43 am »
Gdyby przy tej mutacji nie było aż tak dużego ryzyka powstania nowotworu (80%) to pewnie bym się nie zdecydowała ale procenty są przerażające..... Moja ciotka teraz walczy z przerzutami raka jajnika po 8 latach się odezwał :-(... U mnie w rodzinie przeważnie był rak jajnika ale nigdy nie wiadomo czy nie padnie na pierś.... Jak można w jakiś sposób i zdecydowanie obniżyć ryzyko to dlaczego nie....
:-)

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #28 dnia: Lutego 19, 2016, 07:12:25 pm »
Witaj, ja mam mutacje BRCA 1 exon 5. Oczywiście usunęłam profilaktycznie pierś i jajniki. Mam 35 lat jestem obecnie jak to doktorek określił dziewczyną bez piersi.
Mam ekspandery a w marcu wymianę jednego na silikon. Ja tam wszystko w ciągu roku usunęłam i nie żałuję.
Nie chcę już więcej mięć nic wspólnego z tym pasażerem (jak każda z Nas).
Genetyczka mi powiedziała, że niepokój będziemy mieć zawsze, bo przecież jesteśmy po chorobie nowotworowej a to nie grypa.  xhc
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Czy usuwać piersi na wszelki wypadek
« Odpowiedź #29 dnia: Lutego 19, 2016, 11:03:07 pm »
Ewko u Ciebie rak się objawił, u Nell nie. Czy myślałaś mając 31 lat by usunąć profilaktycznie piersi?
Nell nie sugeruję by tego nie robić, tak tego nie odbierz
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++