Różności > Chleby

chleb na zakwasie i bez pszenicy

(1/58) > >>

mag:
od dawna piekłam w domu jakieś chlebki, najpierw na drożdżach, potem już tylko na zakwasie,

od lutego, raz w tygodniu, piekę chleb bez mąki pszennej - mieszanki są różne, ostatnio najmniej daję mąki żytniej,

postanowiłam się z Wami podzielić  ;)

zakwas żytni dostałam od przyjaciółki, mieszka w lodówce w słoiczku przykrytym bawełnianą szmatką,

dzień przed zaplanowanym pieczeniem chleba, wyjmuję rano zakwas z lodówki i jak sobie postoi kilka godzin w celu ocieplenia, dokarmiam go:
- 2 łyżki mąki żytniej 2000 (tak zwana żurkowa) i 2 łyżki wody - wymieszać, odstawić, stoi sobie i rośnie znowu kilka godzin,

wieczorem robię zaczyn:
- do szklanej miski wsypuję 150g mąki żytniej (typ 720), 150g zakwasu ze słoika, 200g wody - wymieszać, przykryć talerzem i kuchenną ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce do rana a słoik i zakwasem do lodówki,

rano mieszam mąki, w sumie ma być 600g, daję najwięcej jaglanej i gryczanej (np. po 230g), troszkę żytniej 720, troszkę cieciorkowej, troszkę amarantusowej

do 600g mąki dodaję:
- zaczyn cały jaki urósł przez noc (zazwyczaj jest go 490g)
- 400g wody
mieszam żeby się połączyło i dodaję:
- 1,5 do 2 łyżeczek soli
- 2 łyżki oleju ryżowego (może być oliwa)
- 3 łyżki siemienia
- 3 łyżki pestek dyni
- 3 łyżki słonecznika
- 2 łyżki zmielonego ostropestu (nie ma konieczności)

jak się dobrze wymiesza (można ręcznie w misce - tak robiłam jak w lesie nie miałam mieszadełka na prąd) nakładam do foremek,
foremki posmarowane olejem i wysypane siemieniem i słonecznikiem, czasem sypnę na dno otręby,

w foremkach chleb (przykryty ściereczką) rośnie kilka godzin - zazwyczaj 5,

pieczenie: piekarnik nagrzać do 200 stopni C i piec 15 minut, obniżyć temperaturę do 180 i piec jeszcze 30 minut,
wyjąć z pieca i od razu wywalić chlebki z foremek do wystygnięcia,
trzeba poczekać, by choć ciutkę wystygł  ;)

pycha  mnx

kliknij:


WYSYPANA FOREMKA

WSZYSTKO WYMIESZANE

W FOREMCE DO WYROŚNIĘCIA

PO 5 GODZINACH

PO WYJĘCIU Z PIECA

STYGNIE

Z BOCZKU

PRZEKROJONE

agawa:
z boczku naj_naj  mnx

betty:
mniam
zjadłabym, gdyby mi ktoś zrobił

lulu:
Typ 2000 to mąka razowa, żurkowa to 720 lub nieco ponad 1000.

mag:
no popacz lulu, ze mnie taka gospodyni  :P
na opakowaniu kiedyś było napisane, przy tej 2000 (a przynajmniej tak pamiętam) że to żurkowa i dlatego tak napisałam, ona jest taka ciemniejsza,
a ta 720 prawie biała

ostatnio kupiłam żytnią 1850 z napisem "graham"
przy tej 2000 jest napis "razowa"
ta 720 ma tylko napis "żytnia"

czyli gdybym żurek chciała, to z tej 720?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej