Różności > Chleby
chleb na zakwasie i bez pszenicy
mag:
od dawna piekłam w domu jakieś chlebki, najpierw na drożdżach, potem już tylko na zakwasie,
od lutego, raz w tygodniu, piekę chleb bez mąki pszennej - mieszanki są różne, ostatnio najmniej daję mąki żytniej,
postanowiłam się z Wami podzielić ;)
zakwas żytni dostałam od przyjaciółki, mieszka w lodówce w słoiczku przykrytym bawełnianą szmatką,
dzień przed zaplanowanym pieczeniem chleba, wyjmuję rano zakwas z lodówki i jak sobie postoi kilka godzin w celu ocieplenia, dokarmiam go:
- 2 łyżki mąki żytniej 2000 (tak zwana żurkowa) i 2 łyżki wody - wymieszać, odstawić, stoi sobie i rośnie znowu kilka godzin,
wieczorem robię zaczyn:
- do szklanej miski wsypuję 150g mąki żytniej (typ 720), 150g zakwasu ze słoika, 200g wody - wymieszać, przykryć talerzem i kuchenną ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce do rana a słoik i zakwasem do lodówki,
rano mieszam mąki, w sumie ma być 600g, daję najwięcej jaglanej i gryczanej (np. po 230g), troszkę żytniej 720, troszkę cieciorkowej, troszkę amarantusowej
do 600g mąki dodaję:
- zaczyn cały jaki urósł przez noc (zazwyczaj jest go 490g)
- 400g wody
mieszam żeby się połączyło i dodaję:
- 1,5 do 2 łyżeczek soli
- 2 łyżki oleju ryżowego (może być oliwa)
- 3 łyżki siemienia
- 3 łyżki pestek dyni
- 3 łyżki słonecznika
- 2 łyżki zmielonego ostropestu (nie ma konieczności)
jak się dobrze wymiesza (można ręcznie w misce - tak robiłam jak w lesie nie miałam mieszadełka na prąd) nakładam do foremek,
foremki posmarowane olejem i wysypane siemieniem i słonecznikiem, czasem sypnę na dno otręby,
w foremkach chleb (przykryty ściereczką) rośnie kilka godzin - zazwyczaj 5,
pieczenie: piekarnik nagrzać do 200 stopni C i piec 15 minut, obniżyć temperaturę do 180 i piec jeszcze 30 minut,
wyjąć z pieca i od razu wywalić chlebki z foremek do wystygnięcia,
trzeba poczekać, by choć ciutkę wystygł ;)
pycha mnx
kliknij:
WYSYPANA FOREMKA
WSZYSTKO WYMIESZANE
W FOREMCE DO WYROŚNIĘCIA
PO 5 GODZINACH
PO WYJĘCIU Z PIECA
STYGNIE
Z BOCZKU
PRZEKROJONE
agawa:
z boczku naj_naj mnx
betty:
mniam
zjadłabym, gdyby mi ktoś zrobił
lulu:
Typ 2000 to mąka razowa, żurkowa to 720 lub nieco ponad 1000.
mag:
no popacz lulu, ze mnie taka gospodyni :P
na opakowaniu kiedyś było napisane, przy tej 2000 (a przynajmniej tak pamiętam) że to żurkowa i dlatego tak napisałam, ona jest taka ciemniejsza,
a ta 720 prawie biała
ostatnio kupiłam żytnią 1850 z napisem "graham"
przy tej 2000 jest napis "razowa"
ta 720 ma tylko napis "żytnia"
czyli gdybym żurek chciała, to z tej 720?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej