Nieeee... drobiowa wątróbka nie jest gorzka. Często ją kiedyś kupowałam.
Ale ogólnie nie lubię krwistych wątróbek. Wolę dobrze usmażyć/ugotować, aby nie była krwisto-różowa, bo dla mnie taka jest obrzydliwa, nawet w pasztecie. Trzeba jednak utrafić tak, aby za długo nie poddawać obróbce termicznej, bo twardnieje za bardzo, to fakt. Chociaż drobiowa zawsze wydaje mi się miękka.