Autor Wątek: gdzie na narty  (Przeczytany 28806 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 15, 2015, 06:25:52 pm »
Pat piszesz o tym konkretnym hotelu, do którego jadę?
Dzieci są b. małe. 5 latek dopiero w szkółce zacznie (jest tam podobno polska szkółka). 7 latek miał raz narty na nogach, też początkujący, pójdzie do szkółki, a 3-latka, to tylko zabawa na śniegu
A mnie starczą góry i zjazd, by je zobaczyć. Zwożę się, a nie szusuję i już tego sportu nie polubię. Za to kocham góry o każdej porze roku  :)

Pat, dojedź do mnie pojedziemy razem :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 15, 2015, 06:36:34 pm »
Dana, zazdroszczę wyjazdu, tydzień temu wróciłam z Maso Corto...cudnie było,
 ...ale na infrastrukturę dla dzieci się nie nastawiaj, bo zbyt wiele nie ma, dwa orczyki pod hotelem, a dalej trzeba wjeżdżać kolejką na lodowiec...tam zimniej i surowiej, ale za to widoki niezapomniane.
...mmmmm chętnie bym się prze-teleportowała  xcv

Pat, jak miło Cię widzieć  :) - szkoda, że tak rzadko się odzywasz,


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Pat

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 15, 2015, 07:49:50 pm »
Dana, tam raptem są trzy hotele na krzyż i wszystkie obok siebie, widoczne na zdjęciu w linku (ja byłam w Blu Hotels Senales).
Jeżeli zależny Wam na polskiej szkółce postarajcie się zarezerwować miejsce już teraz.
 Jak przyjechaliśmy , to z tego co wiem, nie było już wolnych miejsc.
Całe szczęście moje dzieciaki już duże i śmigają aż miło bxu, tylko ja w tyle zostaję. Po wypadku narciarskim nie udało mi się pokonać lęku przed prędkością i tylko "zsuwam" się na nartach, na niebieskich trasach. Ogólnie poziom tras jak dla mnie był dość trudny.
Tobie polecam wjazd na lodowiec i włoską kawę na górze w hotelu grawand...widoki najpiękniejsze jakie widziałam tylko ,że to Alpy, a dotąd jeździliśmy w Dolomity.
Niestety w samej miejscowości nie ma co robić, są dwie trasy spacerowe, jedna saneczkowa, jeden sklep spoż. i pizzeria, trochę pamiątek. Do innych miejscowości niestety daleko i utrudniony dojazd, bo wąskie serpentyny, ale i tak jest cudownie...zobacz sama
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t31.0-8/10974507_860000827389629_2616253180611171583_o.jpg
https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/l/t31.0-8/10974634_860423650680680_6780979798512240048_o.jpg

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/10398029_858658217523890_977354283112602757_n.jpg?oh=a1211fe3fc25745b7e50d9bfd8bc0497&oe=55947999&__gda__=1435302146_e161506db152a3cf8b0964fd2f764a24

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 15, 2015, 08:00:54 pm »
Pat, ależ masz już faktycznie duże dzieciaki :oklaski: A pamiętam maleńką stópkę w awatarku :D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 15, 2015, 08:35:09 pm »
Pat dzięki, że się odezwałaś. Sama jadę, bo dzieci z wnukami z Poznania. Spotkamy się dopiero na miejscu. I nie ukrywam, ze mam pełne portki strachu przed jazdą poza autostradą z Bolzano w kierunku docelowym. Czy da się dojechać bez łańcuchów, zawsze wożę, ale nigdy nie zakładałam. W hotelu mamy apartament z kuchnią, ale nie mamy wykupionego jedzenia. Jest tam pełne wyposażenie, by dało się coś ugotować.
Będę wdzięczna za wszelakie rady  :-*
Widoki cudne, właśnie dla nich tam jadę  :) no i dla wnuków  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 15, 2015, 08:41:41 pm »
Całe szczęście moje dzieciaki już duże i śmigają aż miło bxu,

Pat  :-* Aż nieprawdopodobne, że Twoje dzieciaczki tak urosły  C:-) Miło Cię widzieć tutaj  :) A stopkę w avatarku tez pamiętam  :)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 15, 2015, 08:54:48 pm »
fajnie Was widzieć Pat  :)
dzieci rzeczywiście Ci się zestarzały  ;D

ślicznie wyglądacie w tych pięknych plenerach  :-*
odzywaj się do nas częściej


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 15, 2015, 09:18:09 pm »
A pamiętam maleńką stópkę w awatarku :D
oooooooo tak, avatarkową stópkę chyba wszystkie pamiętamy
przyszła na forum taka młoda dziewczyna z maleńkimi dziećmi
przestraszona_wystraszona
a tu proszę, lata w zdrowiu minęły
dzieci urosły
a Pat wciąż piękna i młoda :)

hehe i co Pat, dałaś radę; nie na próżno gadałam jak Bob Budowniczy: damy radę? damy rade !
całusy dla Ciebie i dla dzieciaków

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 15, 2015, 09:34:01 pm »
Byłam w Maso Corto ... Po nartach w Krynicy, podrzucano Marcelinę i mnie na trasę, na umówioną stację benz.gdzieś w okolicach Wrocka. Autokar nabity przyjaciółmi, jadący z Łodzi był już naprawdę wesoły  :) Kilka dni wcześniej, w Krynicy Marcyś złamała nogę i z tą nogą cała, po pachwinę w gipsie jechałyśmy w  Dolomity! Kierowca, powiedział, że czegoś takiego jeszcze nie widział ;) Młodzież uprosiła, żeby nie rezygnować, że to zawsze jakieś ferie...No i córcia z kulasem zaliczyła wspaniały wyjazd..tak mówi do dziś. Jak dla mnie w Maso były ekstra warunki. Wjazd kolejką spod hotelu, trasy piękne! Dzieci  śmigały, jak ta lala.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 15, 2015, 10:09:11 pm »
Perło i co, jak sądzisz dojadę bez łańcuchów?
Za chwilę okaże się, że zrobimy zlot wspominaczy tejże części świata  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 15, 2015, 10:17:18 pm »
Łańcuchy powinnaś zabrać na wszelki wypadek,bo czasami jest obowiązek ich założenia ,gdy popada świeży śnieg.Dotyczy to jednak najczęściej samochodow ciężarowych ,ale bywają wyjątki.
Natalia

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 15, 2015, 10:29:09 pm »
No...łańcuchy zabierz.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #27 dnia: Lutego 15, 2015, 10:42:37 pm »
Nie straszcie, bo już sram w gacie  :(
Pisałam, że łańcuchy zawsze mam, ale ani w tym, ani w poprzednim autku, nigdy nie używałam, bo i tak sama nie założę. Perła czy ta droga do Moso jest b. niebezpieczna? Autobus dał radę?
Moje auto nie ma napędu na cztery koła i z jazdą pod górą po śniegu może być problem. Boże gdzie mnie nosi  ::((
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #28 dnia: Lutego 15, 2015, 10:46:13 pm »
Dana  to sąwyjątkowe dni i nie sądzę żebyś na nie trafiła.W Alpach odśnieżanie jest dość sprawne i ja mimo wielu podróży tylko raz potrzebowaliśmy łańcuchy.Nie ma strachu będzie dobrze
Natalia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: gdzie na narty
« Odpowiedź #29 dnia: Lutego 15, 2015, 11:09:50 pm »
Dzięki Natalko  :-*
Ja to już jestem taka wariatka, najpierw wymyślę sobie coś, co często przerasta moje siły, potem się wściekam, po co mi to było, a gdy się wszystko dobrze skończy, jestem przeszczęśliwa i dumna ze swojego kolejnego małego Montewerestu  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++