Autor Wątek: kiszonki  (Przeczytany 7066 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
kiszonki
« dnia: Listopada 20, 2014, 03:04:31 pm »
Zastanawiałam się, czy założyć ten wątek w zdrowych przepisach, czy w surówkach  ???
Jak SPA uzna inaczej, to przeniesie.
Nie chcę kontynuować tematu kapusty w wątku Danuty (by nie wyszedł kapuściano-rodzinny wątek  >:D)
więc piszę tutaj.
Zakupiłam 5 kg poszatkowanej kapusty. Jam mi pójdzie dobrze to dokupię.
Pisała Danuta, Amorek o proporcjach wagowo, a ja proszę na szklanki ???
Ile soli na te 5 kk kapuchy? Z innymi składniki dam radę  :)
Planuję przesypać solą w dużej misce, przemerdywać, a jutro lub pojutrze włożyć do małego glinianego garnka, ubijając. Ile trzymać w kuchni? Czy od razu mogę wynieść do piwnicy, gdzie tylko ciut chłodniej lub na balkon
Za wszystkie rady dziękuję z góry  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 20, 2014, 05:17:54 pm »
Dano, ja dałam na 10kg kapuchy 10 dkg.Amorek pisała chyba 17 -20 dkg. Odmierzyła i odważyłam 5dkg - wyszło mi 2,5 łyżki dość kopiastej soli (tej drobnej). Może daj sobie ze trzy łyżki. Ja trzymałam w kuchni 3-4 dni, pewnie wtedy szybciej zaczęła się kisić.
Myślę, że nie dawaj od razu do piwnicy bo moze jednak za chłodno, udanego kiszenia :)
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 20, 2014, 05:56:38 pm »
Dano, a skąd się bierze już poszatkowaną kapustę? Gdybym taką miała, to może i bym podjęła się tej roboty  mnx
A na razie (z braku kapusty, hehe…) zrobiłam sobie własnoręczne 'tabletki' do zmywarki  ;D Gdzieś podawałam link do bloga: zielony zakątek" i tam znalazłam przepis; zresztą również tam przepis na perfumy znalazłam i też będę robić, tylko jeszcze upoluję sobie gdzies wosk pszczeli  8)

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 20, 2014, 06:32:05 pm »
Agawo, kapustę w workach poszatkowaną u nas kupuje się na tzw. targu lub w sklepie warzywniczym - w warzywniku musiałam zamówić i następnego dnia była. Cena za 10 kg 7,50 zł. Teraz już jest dość późno i sądzę, że raczej na zamówienie w jakimś warzywniczym
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 20, 2014, 06:37:08 pm »
Dokładnie taką samą kapustę kupujemy od wielu lat! TYlko poszatkowaną w workach ,dlatego przygotowanie trwa krotko , około 2 godz   i chyba 15 kg było teraz. Danuta tej soli wg twojego liczenia będzie dość, mój mąz ma taki przepis i uważam ,ze mogło by być   soli  mniej. Niestety Dana nie przeliczę ci, ale wszystkie przeliczanki znajdziesz w internecie. Kapustę chyba jeszcze się kupi na giełdzie warzywnej - tam zawsze kupujemy. TYlko trzeba się spieszyć bo mróz idzie.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 20, 2014, 07:18:10 pm »
dzięki  :)

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 20, 2014, 07:56:09 pm »
w sobotę kupiliśmy kapustę poszatkowaną na targu

bratowa upomniała mnie, że kapustę kisi się do 1 listopada
kiedyś tak robiono
ale i zima zaczynała się wcześniej
« Ostatnia zmiana: Listopada 20, 2014, 07:58:00 pm wysłana przez Kela »
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 20, 2014, 08:11:08 pm »
Wyczytałam ,ze do pierwszych dni lisopada. TYlko dokładnie, było przecież tak ciepło , jak we wrześniu!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 20, 2014, 09:05:15 pm »
U nas na targowisku miejskim, w jednym z warzywniaków, spytałam o kapustę, odpowiedzieli, że na zamówienie. Zamówiłam 5 kg, by się nie przemęczyć. Przesypałam trzema garstkami soli kamiennej, wymieszałam, pomyślę, czy coś dodać, czy nie i chyba jeszcze domówię 5 kg. Za 5 kg zapłaciłam 6 zł.
Na razie leży sobie w misce. Jutro będę ubijać w glinianym garnku, takim ubijakiem do kartofli. Wynikami mojego kiszenia się podzielę  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #9 dnia: Listopada 20, 2014, 10:39:22 pm »
Dana, z 5 kg wyjdzie Ci mało tej kapusty, ona "ginie" pod wpływem soli
trzy garstki soli to chyba dużo na taka ilość kapusty
nie masz wagi kuchennej, żeby sobie odmierzyć?
zaraz sprawdzę, ile soli wchodzi do szklanki


odp.  30 dag
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #10 dnia: Listopada 20, 2014, 10:48:03 pm »
Pamiętaj ,że   do przetworów używa się  soli kamiennej niejodowanej!( dlaczego- nie wiem):)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #11 dnia: Listopada 20, 2014, 10:54:45 pm »
ważyłam zwykłą sól, kamienna może mieć inne wskazanie szklankowe
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 20, 2014, 11:43:03 pm »
Chyba nie , raczej podobnie wychodzi.
A tu można poczytać o soli  i jej rodzajach!:)
http://ekolubek.pl/sol/365-sol-niejodowana-kamienna-klodawska-mialka-1kg-natura.html
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 20, 2014, 11:46:36 pm »
Takiej soli użyłam i już mi siadła. Widzę, że te 5 kg to mało. Dokupię.
Dzięki za wszystkie porady  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: kiszonki
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 21, 2014, 03:24:36 pm »
ja chyba też wyślę jutro szanownego na targ  i zrobię porcję amorową z jabłkiem i cebulą
znów będę kisić w niedzielę ( może się nie spsuje),
bo jutro się szkolę cały dzień
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen