Autor Wątek: Porozmawiajmy o niczym :)  (Przeczytany 1783903 razy)

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #345 dnia: Kwietnia 15, 2013, 10:05:03 am »
Amadku, a skąd wytrzasnęłaś moje zdjęcie ?
Wyglądam identycznie.
Łysy_pyzol z termometrem w ustach ( od czasu pierwszej chemii temperaturę mam tylko tam...hehhe, gdzie indziej denat jestem ).
A ty czapeczke na główkę zakładaj i głęboko na uszy naciągaj. Dbaj o siebie_chudzizno. :D

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #346 dnia: Kwietnia 15, 2013, 10:37:35 am »
Witajcie dziewczynki  :D
Przyszłam z kawusią, jogurt z płatkami  już zjadłam na śniadanie.
Słoneczko swieci, pościel się wietrzy na balkonie, a ja muszę wymyslić szybki obiad,
Mam dziś lenia
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #347 dnia: Kwietnia 15, 2013, 10:43:38 am »
Ja mam mięsko mielone, więc pewnie spagetti będzie. Dzieciak nie lubi, bo mu z widelca ucieka. :0ulan:

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #348 dnia: Kwietnia 15, 2013, 10:52:39 am »
oooo mielone też mam, lecę wyjąć z zamrażarki hehe.
Dani pozwól, ze skopiuje Twój obiad.
A do tego ugotuje pieczarkową  O0
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #349 dnia: Kwietnia 15, 2013, 11:11:38 am »
Nie ma sprawy. ;D
5 dych się należy za pomysł. :0ulan:
Ja zupy już nie gotuję. Starczy jedno danie. >:D

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #350 dnia: Kwietnia 15, 2013, 11:13:28 am »
Cholera, ale drogie te Twoje pomysły
Od rencistki tyle kasy chcesz ??
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #351 dnia: Kwietnia 15, 2013, 11:18:38 am »
To cennik mojego Taty. Wszystko kosztuje 5 dych. :))
Nawet dzieciak przejął już ten cennik. :o

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #352 dnia: Kwietnia 15, 2013, 11:32:24 am »
Ej,ledwo co ogarnęłam śniadanie i kawę a Wy już o obiedzie?
Krupnik dziś gotuję.Na kostkach schabowych,z natką i koniecznie z drobną kaszą.Ślubny nie lubi ale nie zawsze trza mieć co się lubi  >:D Ja też nie lubię jak patelnię po jajecznicy zostawi a ona zaschnie na amen.I co?Robi to dalej  >:( Chyba mu krzyknę za mycie jej 5 dych  :))
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #353 dnia: Kwietnia 15, 2013, 11:41:11 am »
no popatrz Basia, mój też nie lubi krupniku, a ja i dzieci bardzo  :0ulan:
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #354 dnia: Kwietnia 15, 2013, 11:44:52 am »
Bo dobry krupnik nie jest zły  ;)
Chociaż przyznam się że kiedyś nie potrafiłam ugotować go aby smaczny był.Teraz już wiem że partoliłam go za szybko.
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #355 dnia: Kwietnia 15, 2013, 11:52:59 am »
Moj mąż tez za kaszami nie przepada ,syn młodszy to jak był krupnik czy kasza jęczmienna do mięska z sosikiem  to nie jadł i właśnie zawsze jajka w zastępstwie  i weź tu dogódź ,u mnie młoda pieczarek nie lubi ,w ogóle jak są zupy to ich nie je ,jedyny wyjątek to rosół ,pomidorowa ,flaki ,mąż zup kremów nie jada ale mięsko to by jedli wszyscy .U mnie dzisiaj kluseczki śląskie z surówką z marchewki i jabłuszka - tzw zapychacz :0ulan:
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #356 dnia: Kwietnia 15, 2013, 12:01:06 pm »
Mój młody nie lubi warzyw.Żadnych.Draka zawsze jest przy obiedzie bo on surówki to nie zje.Więc zapisaliśmy go na obiady w szkole.Same drugie dania - non stop warzywa dodają.I zjada przynajmniej połowę.I po kłopocie.
Insza sprawa z uwielbieniem coli.W lato żaden kompot nie ma brania,tylko to cholerstwo.Myślę i nad tym  :0ulan:
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #357 dnia: Kwietnia 15, 2013, 01:06:26 pm »
a ja dziś mam obiad z wczoraj,
mężowaty uwarzył żurek z jajcem i jakąś padlinkę w garnku zrobił - mam sobie tylko warzywa do tego skompletować
  :))



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline suchal

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #358 dnia: Kwietnia 15, 2013, 01:15:04 pm »
Ja mam dzisiaj po TOJKOWEMU, czyli karkówkę z woreczka. Ziemniaczki gotuję osobno. Do woreczka idzie tylko duuuuużo cebuli z tą karkówką "szczepioną"  ;)

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Porozmawiajmy o niczym :)
« Odpowiedź #359 dnia: Kwietnia 15, 2013, 02:02:54 pm »
A my już spagetti wciągnęliśmy.
Wyszło mniamniuśne. :))
Dzieciak zjadł, popatrzył na mnie i zapytał:
- A co na obiad ?
Ręce opadają.  :blank:

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.