Autor Wątek: Kącik zielarza  (Przeczytany 90353 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #15 dnia: Marca 25, 2015, 12:40:49 pm »
Piję jedna kawę dzienni. Robię w kawiarce (nie wiem jak nazwać tę włoską zaparzarkę). Do kawy dodaję szafran.
A na spienione mleko szczypta kurkumy i szczypta cynamonu. Piję taką kawę od dawna.  To chyba zdrowiej, niż bez tych dodatków  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #16 dnia: Marca 25, 2015, 05:01:38 pm »
ja z czystkiem odpuściłam trochę, przyznaję (od tygodnia nie piję), ale cały kwiecień zamierzam się czystkować.


nie wiem po jakim czasie widać jego działanie, bo piłam go przez kilka, kilkanaście dni, meciątka się rozchorowały, a ja nie (co jest ewenementem u nas w domu). trochę mi się to wydaje dziwne, że niby tak szybko zadziałał? z kolei jak tylko przestałam go pić, dosłownie po kilku dniach mnie rozłożyło. nie wiem czy to przypadek. jeśli nie, to by znaczyło, że jest naprawdę mocny i skuteczny.
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #17 dnia: Marca 25, 2015, 05:59:57 pm »
ja to się ogólnie boję trochę ziół, bo nie wiem czy to nie przez jedno ziółko wykluł mi się gad - pisałam już kiedyś, że tuż przed zachorowaniem testowałam czarnuszkę, ona podnosi poziom prolaktyny - o czym naówczas nie wiedziałam, a prolaktyna miesza także w cyckach
o czystku wyczytałam, że jest raczej bezpieczny i nigdzie nie znalazłam, żeby mógł wpływać na hormony, ale i tak mam pewne wątpliwości czy zacząć znowu go pić

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #18 dnia: Marca 25, 2015, 06:11:15 pm »
nie sądzę by te cudowne właściwości czystka (z ulotki wychodzi, że jest na wszystko) były tak szybko widoczne przy spożywaniu jednej filiżanki dziennie...

chyba żadne zioła tak nie działają - ale mogę się mylić...

piszę tak po obserwacji swej ziemskiej powłoki poddawanej (kilka razy dziennie od 10 lat) działaniu (też ponoć mocno zdrowotnemu) zielonej herbaty  ;)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #19 dnia: Marca 25, 2015, 06:15:47 pm »
a bo widzisz, zależy jaka ta zielona jest. ponoć lecznicze/zdrowotnościowe działanie mają tylko dwa gatunki - sencha i jeszcze_jakaś
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #20 dnia: Marca 25, 2015, 06:17:38 pm »
nie sądzę by te cudowne właściwości czystka (z ulotki wychodzi, że jest na wszystko)

myślisz, że wyleczy też mi mój upierdliwy odcisk ?  xhc xhc

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #21 dnia: Marca 25, 2015, 06:22:07 pm »
a bo widzisz, zależy jaka ta zielona jest. ponoć lecznicze/zdrowotnościowe działanie mają tylko dwa gatunki - sencha i jeszcze_jakaś

no nie wiem czy tylko - tabletki nawet robią i nazywają się "zielona herbata"
a senchę też piję
  :P


nie sądzę by te cudowne właściwości czystka (z ulotki wychodzi, że jest na wszystko)

myślisz, że wyleczy też mi mój upierdliwy odcisk ?  xhc xhc

na bank - tylko pij 5 razy dziennie - po miesiącu minie  :P


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #22 dnia: Marca 25, 2015, 06:22:36 pm »
pamiętacie herbatkę Paracelsus :przeczyszcza nie przerywając snu  xhc
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #23 dnia: Marca 25, 2015, 06:52:47 pm »
Pije czystka od  ponad 2 m+cy, 1 kubek dziennie/ zdarzyło mi się 'zapomnieć' parę razy  ??? / ale tak można policzyć na palcach jednej reki.
No i co ?... jak chłop przywlókł wirusa do domu to oczywiście złapałam  >:(
Ale pije dalej, ponoć dopiero po paru m-ch zaczyna działac.
Własnie  ??? ... dziś jeszcze nie piłam... ide se zaparzyć !
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #24 dnia: Marca 25, 2015, 06:57:49 pm »
ja zielonom herbatę (w dużych ilościach) piję od urodzenia zołzy, czyli 16 at z okładem
i też szał nie ma  >:D

w każdem bądź razie rak się onej nie wystraszył  :0ulan:

      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #25 dnia: Marca 25, 2015, 07:06:15 pm »
Ja też fanka zielonej herbaty, od lat piję, a najbardziej lubię senchę. No cóż, działa czy nie działa, pić i tak będę ;)
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #26 dnia: Marca 25, 2015, 07:54:32 pm »
Tak jak ja Reniferku
Natalia

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #27 dnia: Marca 25, 2015, 07:57:12 pm »
no jak nie działa? na coś na pewno działa - nasza niewątpliwa uroda na pewno zyskała ;)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #28 dnia: Marca 25, 2015, 08:23:08 pm »
Ja piję wszystkie zielone jakie podlecą, ostatnio w pudrze  :) Czyli matchę, ale senchę też.
Od soboty jestem w cyklu wiosennej kuracji oczyszczającej sokiem z brzozy. Wreszcie udało mi się utoczyć (z własnych brzóz) !!! Bo do tej pory atakowałam te moje drzewa o miesiąc za późno. Teraz zapamiętam : pierwszy dzień wiosny, to ten moment. ;D Ponieważ kuracja powinna trwać ze dwa tyg., a sok wytrzymuje w lodówce 4 dni ..to pomroziłam  (szklanka do woreczka "śniadaniowego") ). No, sama jestem ciekawa, czy coś teges...podziała. ;D
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #29 dnia: Marca 25, 2015, 09:28:25 pm »
ja chleję na litry zieloną herbatę, ale traktuję to jako niezbyt zdrowotnościowy nałóg