Trochę tak robię, ale miodu nic dla mnie nie przebije. Chociaż ludzie mi mówili (bo sporo słoików rozdałam), że smaczny. Zwłaszcza, że z tego płynnego syropu, ładnie się krystalizuje.
Mam dużo wątpliwości, co do składu tego cudu...cukier, cukier, cukier.
Miód też pszczelarze podrasowują, ale karmią pszczoły, a nie produkt.