He,he !
Olek orzekł ,ze spiwor jest bardzo dobry ,nie wie czego ja chcę??
Zuz anie była pewna, a ja wciąż trzepię śpiwor( wolałam napisac co
), suszy się w okolicy właczonegop kaloryfera i może rzeczywiście nie jest zle, a na pewno nie najgorzej. POwinnam go spakować w pokrowiec i udac ,ze nie wiem o co biega!
I pochwalę się ,ze przywiozłam od Joasi piękne kolczyki koty!! A dziewczyna siedzi i cina ,cina szkiełka! Piekne rzeczy robi!