Autor Wątek: Żółta kartka od Pana Boga  (Przeczytany 391193 razy)

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1830 dnia: Sierpnia 31, 2017, 08:41:51 am »
Kciuki można puścić. Dzięki za nie. Niestety doopa :-(
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1831 dnia: Sierpnia 31, 2017, 08:58:34 am »
Szkoda  :(  :-*
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1832 dnia: Sierpnia 31, 2017, 09:26:54 am »
 >:(


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1833 dnia: Sierpnia 31, 2017, 11:27:25 am »
ech, z tą pracą  :(
 :-*


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1834 dnia: Września 01, 2017, 10:07:12 am »
przykro...moze to nie miała być ta...
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1835 dnia: Września 01, 2017, 10:29:19 am »
 ::((szkoda
Natalia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1836 dnia: Września 05, 2017, 05:00:32 pm »
Nasza mama skończyłaby dzisiaj 82 lata. Wciąż mi za nią tęskno. Ale coraz mniej. Dochodzę do wniosku, że przekroczyć 80.tkę to chyba byłoby cud ... w naszej rodzinie niewiele było takich osób. Szkoda mi juniora, bo w zasadzie ma tylko 1 babcię (ani jednego dziadka, żadnych pradziadków). I że nie ma wspomnień z tym związanych. Ale jeśli już ma to to, że jak był z dziadkiem Romkiem (moim tatą) to się samochodzik pod komodą zapalił ;-) I że dziadkowie chorowali...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1837 dnia: Września 05, 2017, 10:05:21 pm »
 :-*
przytulam...

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1838 dnia: Września 05, 2017, 10:35:19 pm »
Anciu, gdy się urodziłam, żaden dziadek już nie żył, a co dopiero pradziadek  :(
Nie mam pojęcia, czy mi dziadka brakowało, bo nie poznałam jak to jest być z dziadkiem

Junior, być może będzie miał podobnie
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1839 dnia: Września 13, 2017, 09:26:41 pm »
Zrobiłam na żądanie gina badanie markera CA125. Wyszło podwyższone (ale ociupinkę). Więc położył znów na leżankę i skrupulatnie obejrzał tędy i owędy jajniki. I nakazał zrobić dla pewności test RAMA czy RAMY. No to zrobię...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1840 dnia: Września 13, 2017, 09:56:20 pm »
dla spokojności trzeba  :-*
No to się badamy...

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1841 dnia: Września 13, 2017, 10:09:48 pm »
test ROMA

jak ociupinkę powyższony, to dla świętego spokoju tylko - ale spokój ważna rzecz  :)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1842 dnia: Września 16, 2017, 11:39:11 am »
Zachciało mi się grzybów. W sensie - zbierania. Więc popołudniu pojechaliśmy. Ale w lesie już koło 18 robi się ciemno. Zwyczajowo małż hasa po lesie, a ja leśnymi ścieżkami (znanymi mi). I od czasu do czasu nawołujemy się. Ze względu na szarówkę ustaliliśmy, że przesuwamy się już w stronę krańca lasu (gdzie we wsi zaparkowaliśmy auto). I sobie powolutku zbieraliśmy. Tak było i tym razem... do czasu. Do czasu, gdy małż przestał odpowiadać na moje zawołania. Wróciłam w głąb kniei, wołam - nic, cisza. Jeszcze kilkadziesiąt metrów wgłąb, wołam...cisza. Jedyną komórkę w plecaku miał małż... Uznałam, że może jemu szybciej poszło i wrócił do auta (szukając mnie). Ale przy samochodzie go nie zastałam. Weszłam więc do sąsiadującego domu i poprosiłam o możliwość zadzwonienia. Abonent jest czasowo niedostępny... Doopa mi się zmarszczyła, na niebie coraz ciemniej i a ja z duszą na ramieniu i nożykiem w prawej dłonie biegiem z powrotem do lasu. Po jakichś 2 km wołam - cisza... Kolejne metry przeszłam - cisza. Myśli coraz czarniejsze - zawał, udar, leży i się nie rusza. ...I kolejne... jest, słyszę, że woła... I nawet zbliża się... "Ancia, ja do takiego lasu doszedłem, że tu pięciu znalazłem, tu ośmiu, to trzech (w małżowskiej rodzinie tak jakoś dziwnie te liczebniki odmieniają)...Zobacz, całe wiaderko mam!!! No i w końcu zgubiłem się, bo tam jeszcze nigdy nie byliśmy"... I wtedy złapał mnie wqurw... >:D
No, ale w sumie to dobrze, że się odnalazł. Dzisiaj miał jechać na połów dorsza do Władka, ale za duże fale i kutry nie wypływają.

Spokojności w weekend Wam życzę.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1843 dnia: Września 16, 2017, 11:46:55 am »
No, ale w sumie to dobrze, że się odnalazł.
;D ;D ;D
Na dorszach zagubi się innym razem  :P

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Żółta kartka od Pana Boga
« Odpowiedź #1844 dnia: Września 16, 2017, 11:54:32 am »
"Ancia, ja do takiego lasu doszedłem, że tu pięciu znalazłem, tu ośmiu, to trzech (w małżowskiej rodzinie tak jakoś dziwnie te liczebniki odmieniają)...Zobacz, całe wiaderko mam!!!

pewnie to z szacunku:
pięć podgrzybków, ale już pięciu prawdziwków ;D ;D ;D
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen