Proponuję byście zaczęły walczyć o kina, teatry, kawiarnie, gdzie się pali. No i aktorzy na scenie też powinni popalać, bo przecież spektakl trwa zbyt długo, by wytrzymać. Może i wagony przywrócą tylko dla palaczy.
Jak widać po Czubaszek da się. Można żyć bez ruchu, chyba, że po papierosy do kiosku
odżywiać się byle jak, znaczy od przypadku do przypadku. A lepiej 76 lat żyć szczęśliwym będąc, niż maltretując się czasem więcej, czasem mniej
I tak niewielki mamy na to wpływ
Moja babcia, mamusia żyły o wiele krócej, a ani do kieliszka, ani po ćmika nie sięgały
I nie ma w tym co piszę ironii
Po prostu taką mam refleksję po odejściu pani Marysi
Tylko nieśmiało upraszam, nie przy mnie, bo mi po prostu najzwyczajniej śmierdzą i to niekoniecznie sam dym, ale miejsca gdzie się paliło, ciuchy, ręce, włosy...