Informacji o węzłach jeszcze nie mam, ale prawdopodobnie również zajęte (czekam na wyniki powtórzonej biopsji), pocieszam się tym, że badania pod kątem przerzutów na płuca itd nic nie wykazały, i T2. Bałam się, że wyjdzie wyższe T. To moje świństwo jest strasznie agresywne, USG w kwietniu wskazało sporo mniejszy rozmiar, i czyste węzły.