Ja też już wróconam
Fajnie było! Zaległości zdjęciowe - w trakcie nadrabiania (przywiozłam spore pudełko wywołane w B.), przyjaciele w Ełku - odwiedzeni (i bałwana i igloo w ogródku zostawiliśmy), wina litry - wytoczone i wypite, koleżanki - spotkane, z Przyjaciółką - przegadane takie tematy, jakich nigdy nie poruszałyśmy i jeszcze parę rzeczy ... pierwszy raz w życiu zrobione (jedzenie sushi, kupienie sobie ... czapki), dziecko - leczone syropami, ale "do życia", zero internetu no i ... choinka nie rozebrana w przedpokoju - na powitanie!